W Bieganowie, gdzie niegdyś działała największa w Polsce Przemysłowa Ferma Trzody Chlewnej, właśnie otwarto nowoczesną fermę zarodową. Mimo że poprzedni obiekt przez niemal pół wieku był symbolem przemysłowej hodowli trzody, jego historia zakończyła się w 2022 roku, gdy po 48 latach działalności został rozebrany. W jego miejscu – na powierzchni blisko 43 tys. m² – powstała nowa inwestycja firmy Gobarto. Jak zapewnia inwestor, to obecnie najnowocześniejsza ferma zarodowa w Polsce.
— Ferma została zaprojektowana zgodnie z najnowszymi światowymi standardami. Jesteśmy spółką giełdową, dlatego wszystkie procesy prowadzimy zgodnie ze sztuką i obowiązującymi przepisami — podaje prezes zarządu Gobarto, Marcin Śliwiński.
Jednak hodowla to nie wszystko. W bezpośrednim sąsiedztwie fermy powstała również nowoczesna biogazownia rolnicza o mocy 1 MW. Wykorzystując gnojowicę, instalacja produkuje zarówno energię, jak i ciepło. Dzięki temu obiekt jest zasilany w sposób zrównoważony, a nowo narodzone prosięta mają zapewnione odpowiednie warunki cieplne.
— Ciepło z biogazowni wraca na fermę, wspierając cały cykl produkcyjny — dodaje prezes.
Inwestycja robi wrażenie nie tylko skalą, ale też znaczeniem dla regionu. — Przede wszystkim to jakiś prestiż, bo jako województwo lubuskie pod względem produkcji trzody chlewnej byliśmy na samym końcu. A w tej chwili, myślę, podejdziemy do góry — mówi Zbigniew Kołodziej, członek zarządu województwa lubuskiego. — To pokazuje potencjał i możliwości współpracy samorządów z firmami prywatnymi. Udało się to zrobić dzięki dobrej współpracy gminy Cybinka z inwestorem.
O znaczeniu inwestycji dla całego regionu mówi także Andrzej Kuziemski z Lubuskiej Izby Rolniczej:
— O ile się dobrze orientuję, to jest trzecia albo czwarta ferma w Polsce o takim profilu i tak zaawansowanym poziomie technologicznym. Jej głównym celem jest hodowla własnej młodzieży, a nie sprowadzanie materiału z zewnątrz. To inwestycja, która pozwala budować nasz krajowy potencjał. Myślę, że była bardzo potrzebna — zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak wyglądała sytuacja w ostatnich latach. Produkowaliśmy, ale nie swoje.
Inwestycja Gobarto to nie tylko impuls dla rozwoju rolnictwa w województwie lubuskim, ale też konkretne korzyści dla mieszkańców gminy Cybinka.
— To wspaniała rzecz, że takie inwestycje dzieją się na terenie naszej gminy – mówi Marek Kołodziejczyk, burmistrz Cybinki. — Mamy bardzo dobre relacje i doświadczenia z firmą, która zrealizowała ten projekt. To wiarygodny partner, a każda działalność gospodarcza, szczególnie w zakresie rolnictwa, jest u nas mile widziana. Liczę, że tak nowoczesna ferma przyczyni się również do zasilenia budżetu gminy w wymierny sposób.
Oprócz wpływów podatkowych, inwestycja oznacza również nowe miejsca pracy i wzrost znaczenia gminy na rolniczej mapie kraju.





























