W Gorzowie Wielkopolskim odbyła się pierwsza Lubuska Konferencja Edukacji Obywatelskiej pod hasłem: „Od sali lekcyjnej do społeczeństwa obywatelskiego – współczesna droga edukacji”. Wydarzenie to zgromadziło nauczycieli, dyrektorów szkół, ekspertów, przedstawicieli samorządów oraz – co kluczowe – samą młodzież, która zabrała głos w sprawach dotyczących ich obywatelskiej przyszłości. Wszyscy są zgodni, edukacji obywatelska musi wejść do podstawy programowej. W tle ostatnie wybory prezydenckie…
Konferencja była odpowiedzią na nowe wyzwania stojące przed systemem edukacji, szczególnie w kontekście wprowadzenia od września nowego przedmiotu – edukacji obywatelskiej. Jak podkreślił Mariusz Biniewski, lubuski kurator oświaty, wydarzenie miało na celu stworzenie przestrzeni do wsparcia dyrektorów, nauczycieli i pedagogów w przygotowaniach do prowadzenia zajęć z tego przedmiotu. – To nie tylko nowy przedmiot, ale zintegrowany system działań w szkołach i placówkach, od przedszkoli począwszy – zaznaczył kurator.
Wśród prelegentów znalazły się osoby kluczowe dla kształtowania podstawy programowej nowego przedmiotu – m.in. dr Jędrzej Witkowski, przewodniczący zespołu tworzącego podstawy programowe edukacji obywatelskiej oraz przedstawiciele Instytutu Badań Edukacyjnych. Eksperci dzielili się konkretnymi rekomendacjami i narzędziami, które można wdrożyć w szkołach województwa lubuskiego.
Szczególnie istotny był głos młodzieży. Błażej Krygier, radny Młodzieżowego Sejmiku Województwa Lubuskiego, podkreślił, że młodzi ludzie chcą mieć wpływ na decyzje i wyraźnie domagają się prawa do współdecydowania o otaczającej ich rzeczywistości. – Edukacja obywatelska jest bardzo potrzebna, bo młodzież nie zawsze rozumie, dlaczego warto się angażować. Musimy im pokazać, że warto brać sprawy w swoje ręce – mówił.
Anna Synowiec, przewodnicząca Sejmiku Województwa Lubuskiego, zwróciła uwagę na konieczność budowania w młodych ludziach poczucia tożsamości regionalnej i społecznej odpowiedzialności. – Chcielibyśmy, żeby młodzi, nawet jeśli wyjadą na studia, wracali do regionu. Dlatego stwarzamy im możliwości – wspieramy inicjatywy młodzieżowe, rozmawiamy, prowadzimy dialog – zaznaczyła.
Dyrektorzy szkół zwracali uwagę na znaczenie praktycznego wymiaru edukacji obywatelskiej. – Chodzi o to, by młodzi ludzie nie tylko znali swoje prawa i obowiązki, ale chcieli działać – mówił dyrektor II LO w Gorzowie Tomasz Pluta. – Od lat organizujemy prawybory, pokazując uczniom, że ich głos ma znaczenie.
Dyrektor I LO, Mariusz Mężyński, podkreślił, że szkoła przygotowuje się do wdrażania nowego przedmiotu w sposób profesjonalny. – To nie mają być tradycyjne lekcje, ale działania rozwijające kompetencje społeczne, dyskusje, akcje. Chcemy, by młodzież uczyła się poprzez zaangażowanie – powiedział.
Z kolei dr Jędrzej Witkowski zwrócił uwagę na zmieniającą się postawę młodego pokolenia. – Frekwencja młodych w wyborach rośnie. W 2023 roku była nawet wyższa niż wśród starszych grup wiekowych. To świadectwo rosnącej świadomości i potrzeby wpływania na rzeczywistość – komentował. Dodał również, że młodzi wyborcy są krytyczni wobec polityki i polityków, szukają autentyczności oraz konkretnych rozwiązań, a edukacja obywatelska może odegrać kluczową rolę w budowaniu ich zaufania do demokracji.
Lubuska Konferencja Edukacji Obywatelskiej pokazała, że szkoła może i powinna być miejscem, gdzie kształtuje się świadomych, zaangażowanych obywateli. Była to nie tylko okazja do wymiany doświadczeń, ale też realny krok w stronę zmiany podejścia do edukacji – z obowiązku w przestrzeń wspólnej odpowiedzialności.
