Jak mówi stare porzekadło, starość Panu Bogu nie wyszła. Stąd zadaniem tzw. polityki senioralnej jest może nie tyle naprawienie tej niedoskonałości, co raczej jej zatuszowanie. O tym na ile nam to wychodzi, będziemy mogli przekonać się podczas kolejnego Lubuskiego Dnia Seniora.
Spotkaniem w zielonogórskim hotelu Grape Town wystartował 26. Już Lubuski Tydzień Seniora. Oczywiście przybyło wielu VIP-ów, polityków, samorządowców, ale najważniejsza była silna reprezentacja seniorów. Jak jeszcze przed startem imprezy mówił Jan Kowalczyk, dla niego, jako człowieka, powiedzmy starej daty, najważniejsza jest szansa na rozmowę z rówieśnikami i dyskusja nad tematami, które interesują jego generację.
– Z ogromną przyjemnością inaugurujemy Lubuski Tydzień Seniora – mówi dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Zielonej Górze Agnieszka Krzeczkowska. – Wraz z liczną reprezentacją lubuskich seniorów rozpoczynamy cykl różnych wydarzeń, które będą odbywać się na terenie całego województwa, począwszy od koncertów, balów, po spotkania, warsztaty i generalnie miłe spotkania w towarzystwie seniorów, jak również różnych towarzyszących ekspertów. Główne przesłanie to przede wszystkim to, że w trakcie tej imprezy chcemy podziękować naszym seniorom za dotychczasowe wsparcie, mądrość i to, co mają nam do przekazania.
Jesteśmy coraz starsi
Temat polityki senioralnej pojawia się często nie tylko na sesjach lubuskiego samorządu i w dokumentach strategicznych.
– Bo mamy dużo do nadrobienia – wyjaśnia marszałek lubuski Sebastian Ciemnoczołowski. – W ogóle jako Polska w tym aspekcie, w obliczu starzejącego się społeczeństwa, mamy wiele do zrobienia. I tymi zadaniami u nas zajmuje się ROPS. Oczywiście bardzo czekamy na rozwiązania systemowe w skali kraju, ale próbujemy działać też na szczeblu lokalnym. Tu w Zielonej Górze z taką inicjatywą wyszedł prezydent miasta i będziemy współpracować przy budowie domu seniora 75+. Będzie nim zarządzał nasz szpital uniwersytecki i będziemy wspólnie próbowali to sfinansować. Jeżeli gdzieś nie ma systemowych rozwiązań na takim poziomie, to tę rolę najczęściej przejmują samorządy, a w tym przypadku samorządy różnego szczebla próbują się porozumieć.
Podczas krótkiego przywitania wojewoda Marek Cebula podkreślił, że data urodzenia to tylko kilka liczb, a nasz wiek zależy od tego co dzieje się w naszej głowie. Stąd poprzez różne formy aktywności wraz z marszałkiem Ciemnoczołowskim postanowił umknąć starości. Ale musimy wszyscy zdawać sobie sprawę ze skali problemu. Według spisu powszechnego sprzed kilku lat w Lubuskiem mamy 250 tys. seniorów. W kolejnym spisie będzie ich zapewne ponad 300 tys. przy jakichś 950 tys. wszystkich mieszkańców.
– Polityka senioralna jest bardzo ważna w naszej strategii polityki społecznej – tłumaczy członek zarządu województwa Anna Chinalska. – Zależy nam, aby nasi seniorzy partycypowali w tych działaniach, które my kierujemy do nich, bo nasi seniorzy są bardzo aktywni i dlatego też w ostatnim roku 600 tysięcy złotych przeznaczyliśmy na różne działania właśnie senioralne, czyli poprzez organizacje pozarządowe, kluby seniora itd. Seniorzy wykorzystują tą pulę i jeszcze korzystają z innych źródeł dofinansowania. Bardzo chcemy, żeby senior czuł się zaopiekowany i bezpieczny w okolicy swojego domu, żeby nie musiał daleko jeździć. Dlatego zależy też nam, aby w każdej gminie powstał klub seniora. W tej perspektywie finansowej 60 mln zł przeznaczone będzie przeznaczone właśnie na kluby seniora i działalność na rzecz seniorów. Starzejemy się i musimy wszystko zrobić, żeby jak najdłużej nasz senior był aktywny, był zdrowy. Przeznaczamy pewne środki na profilaktykę, robimy pikniki zdrowia, mówimy: Seniorzy, badajmy się! Seniorzy, wstajemy z kanapy! Seniorzy, idźmy na ścieżkę zdrowia! I seniorzy z tego korzystają…
Najważniejsze to wyjść z domu
Program wydarzeń w najbliższym tygodniu prezentuje się imponująco i rzeczywiście obejmuje cały region. Od spotkań poświęconych edukacji zdrowotnej, przez spotkania z dobrą książką, dietetyczną kuchnią, policjantami i strażakami po prezentacje artystyczne dla seniorów i w wykonaniu seniorów.
– Cały program tego tygodnia seniora jest bardzo dobry – cieszy się Danuta Ratajczak, która przyjechała z zielonego gospodarstwa opiekuńczego w Witosławiu. – Jesteśmy codziennie razem w grupie ośmiu osób od poniedziałku do piątku od 8.00 do 14.00. Samochód po nas przyjeżdża, dowozi. Mamy tam posiłki, śniadanie, obiad, różne zajęcia. Super się bawimy i takie mamy atrakcje, jak ten wyjazd tutaj na Tydzień Seniora. Teraz odżyliśmy, zaczynamy się bawić. Mamy więcej możliwości. Kiedyś na wsiach tego nie było, a teraz i do kina, i do teatru jakieś wyjazdy. Taka integracja jest nam bardzo potrzebna, nie odczuwamy tej samotności.
Podczas uroczystości ogłoszono także laureatów konkursu „Lider Wsparcia Seniora”, którzy zostali wyróżnieni za wieloletnie zaangażowanie i profesjonalizm w pracy na rzecz seniorów:
kategoria: Pracownik socjalny – Renata Dziuba (zgłoszona przez Dom Pomocy Społecznej w Kamieniu Wielkim),
kategoria: Pracownik realizujący specjalistyczne usuługi opiekuńcze w terenie – Aleksandra Dębek (zgłoszona przez Spółdzielnię Socjalną Alternatywy w Zielonej Górze)
kategoria: Pracownik realizujący specjalistyczne usuługi opiekuńcze w instytucji – Hanna Zychla (zgłoszona przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Żarach)
kategoria: Wolontariusz działający na rzecz seniorów – Karima Krupska (zgłoszona przez Stowarzyszenie Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę w Zielonej Górze.
Wyróżnienia w kategorii Pracownik realizujący specjalistyczne usuługi opiekuńcze w instytucji otrzymały: Agnieszka Polechajło i Marta Nawrocka.
Część artystyczną inauguracji wypełnił koncert zespołu Muzopozytywni, a uroczysty obiad umożliwił uczestnikom rozmowy i wymianę doświadczeń.
