Za nami pierwszy dzień 11. Kongresu Klastrów Polskich w Zielonej Górze W Parku Technologii Kosmicznych trwa najważniejsze ogólnopolskie spotkanie środowiska przemysłowego, naukowego i samorządowego. Tegoroczna edycja odbywa się pod hasłem „Przemysł i nauka dla bezpieczeństwa Polski”, a jej organizatorem jest Związek Pracodawców Klastrów Polskich, a partnerem strategicznym – województwo lubuskie.
– Jestem bardzo zadowolony, bo siedzę dziś w gronie samorządowców, parlamentarzystów i decydentów regionu, którzy naprawdę rozumieją, o co chodzi w idei klastrów – mówił podczas pierwszego panelu Krzysztof Krystowski, prezes Związku Pracodawców Klastrów Polskich. – Przez wiele lat klastry nie potrafiły przebić się z informacją o swojej roli. A przecież jesteśmy narzędziem do rozwoju regionalnego, stworzeni po to, by łączyć biznes z nauką i wspierać samorządy – dodał.
Prezes Krystowski przypomniał, że od kilku lat Kongres organizowany jest w różnych województwach, co pozwala budować coraz silniejsze relacje z samorządami. – Zaczęliśmy siedem–osiem lat temu, a dziś widać efekty. Samorządowcy nie tylko biorą udział w dyskusjach, ale też zaczynają nas zapraszać do współpracy. W Zielonej Górze spotkaliśmy się z ogromnym zrozumieniem i otwartością.
Bezpieczeństwo i gospodarka idą w parze
Tematem przewodnim tegorocznej edycji jest bezpieczeństwo Polski i rola przemysłu w jego wzmacnianiu. – Wydajemy prawie 5% PKB na obronność, a to środki, które mogą napędzać gospodarkę i rozwijać również sektor cywilny. Klastry są tu naturalnym pośrednikiem między nauką a biznesem, między małymi firmami a dużym przemysłem obronnym – podkreśla Krystowski.
Jak tłumaczy, w klastrach działa ponad 6 tysięcy przedsiębiorstw, w większości z sektora MŚP. – Zamiast żeby duże koncerny rozmawiały z tysiącami firm, wystarczy, że porozumiewają się z kilkunastoma menedżerami klastrów. My znamy swoje firmy, wiemy, kto ma potencjał, kto jest gotowy do współpracy i może zostać dostawcą dla przemysłu obronnego.
Klastry – jak dodaje – są swoistymi „swatkami” łączącymi naukowców z przedsiębiorcami. – My nie jesteśmy organizacją lobbystyczną. Działamy blisko biznesu, innowacji i badań. Jeśli samorząd, uczelnia czy firma zada pytanie o branżę, menedżer klastra potrafi od razu wskazać właściwego partnera. To ogromna wartość dodana.
Klastry i nauka razem w projektach badawczych
O znaczeniu współpracy między klastrami a instytucjami badawczymi mówiła również Bożena Lublińska-Kasprzak, pierwsza zastępczyni dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Miesiąc temu NCBR podpisało porozumienie o współpracy z Klastrami Polskimi.
– Chcemy wspólnie promować i wspierać przygotowanie projektów w ramach programu Horyzont Europa. To ogromna szansa dla polskich firm, uczelni i samorządów. Klastry są idealnym środowiskiem do tworzenia konsorcjów – łączą naukę z biznesem, co jest istotą tego programu – wyjaśniła.
Lublińska-Kasprzak dodała, że już wkrótce ruszy nowa edycja programu – Horyzont Europa 2.0 (2028–2034) – a Polska zamierza aktywniej pozyskiwać środki z funduszy europejskich. – Im lepiej przygotowane projekty, tym większe szanse na sukces. Klastry mogą w tym pomóc – mają doświadczenie, potencjał innowacyjny i zbudowane relacje z przedsiębiorstwami.
Przemysł obronny kołem zamachowym gospodarki
Wśród gości Kongresu znalazł się również Mirosław Burat, dyrektor biura w Departamencie Sektora Obronnego Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK). Jak podkreślił, rozwój sektora obronnego może stać się impulsem dla całej gospodarki.
– Rozwój technologii obronnych i tzw. branży dual-use to ogromna szansa. Jako BGK chcemy być aktywnym uczestnikiem tego procesu, wspierać polskie przedsiębiorstwa i budować finansowe zaplecze dla krajowego przemysłu obronnego – mówił.
Burat zapowiedział również powstawanie nowych instrumentów finansowych. – W najbliższych miesiącach poznamy szczegóły Funduszu Bezpieczeństwa i Obrony oraz Funduszu SAFE. Te programy mają wesprzeć inwestycje w polski przemysł obronny i strategiczne zakupy, a także wzmocnić bezpieczeństwo państwa.
Współpraca zamiast rywalizacji
Pierwszy dzień Kongresu pokazał, że klastry coraz skuteczniej budują mosty między różnymi sektorami – gospodarką, nauką, samorządem i instytucjami finansowymi. – Chcielibyśmy, by państwo i samorządy mocniej dostrzegły naszą rolę i wsparły finansowo nasze działania. Klastry są niezwykle efektywnym narzędziem koordynacji współpracy przedsiębiorców – działamy tanio, skutecznie i z misją – podsumował Krzysztof Krystowski.
XI Kongres Klastrów Polskich potrwa do 30 października. Drugi dzień obrad poświęcony jest praktycznym aspektom współpracy przemysłu z nauką oraz prezentacji innowacyjnych projektów firm i instytucji działających w klastrach.



