Stal otrzymała kredyt. Czy klub wychodzi na prostą?

Dwie osoby ścigające się na motocyklach
Żużlowcy Gezet Stal Gorzów
Czy to już koniec finansowych kłopotów Gezet Stali Gorzów? Wszystko na to wskazuje. Klub, który w ostatnich miesiącach walczył o przetrwanie, zdołał spełnić wszystkie wymogi niezbędne do uzyskania licencji na sezon 2026. Jak przekazał prezes Dariusz Wróbel, dokumenty licencyjne zostały już złożone w siedzibie PGE Ekstraligi. Teraz pozostaje czekać na decyzję władz ligi.

Według informacji z klubu, Miasto Gorzów Wielkopolski poręczyło kredyt w wysokości 3,9 miliona złotych, a jeden z prywatnych udziałowców udzielił dodatkowego poręczenia na kwotę 2 milionów złotych. Co więcej, dwóch dotychczasowych sponsorów powiększyło swoje udziały o 1,5 miliona złotych każdy, co łącznie przyniosło Stali kolejne 3 miliony złotych kapitału. Dzięki tym środkom klub mógł spłacić najważniejsze zobowiązania i uregulować zaległości, które zagrażały licencji.

Po uzyskaniu kredytu i dokapitalizowaniu, całkowite zobowiązania Stali mają wynosić niecałe 6 milionów złotych, czyli mniej, niż pierwotnie zakładano. Klub zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą, a priorytetem będzie teraz odbudowa stabilności i zaufania sponsorów i kibiców.

Czy to faktycznie moment przełomowy i koniec problemów Stali Gorzów? Ostateczną odpowiedź poznamy w połowie listopada, gdy PGE Ekstraliga ogłosi decyzję licencyjną. Na razie wszystko wskazuje na to, że żużel w Gorzowie pozostanie w elicie.

Stal Gorzów skupia się teraz na budowie składu na sezon 2026. Choć większość nazwisk jest już znana, wciąż nie brakuje spekulacji. Klub rozważa różne scenariusze kadrowe, kierując się nie tylko sportowym potencjałem, ale i rozsądkiem finansowym. Czy obecny zespół okaże się wystarczająco mocny, by rywalizować w najsilniejszej żużlowej lidze świata – PGE Ekstralidze?

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści