Remont stadionu lekkoatletycznego przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze ma kosztować prawie 79 mln zł. To spora suma dla miejskiego budżetu, dlatego magistrat stara się o kilkadziesiąt milionów dofinansowania z programu Ministerstwa Sportu i Turystyki. Do pomysłu prezydent oraz parlamentarzyści przekonywali ministra Jakuba Rutnickiego, który odwiedził Winny Gród. Ten nie mówi inwestycji „nie”.
Zielona Góra wniosek o przebudowę stadionu lekkoatletycznego złożyła w ramach Programu Inwestycji o szczególnym znaczeniu dla Sportu. – Wnioski dotarły, są w ministerstwie, ale też będziemy w tej chwili to wszystko oceniać merytorycznie w taki sposób, żeby podjąć słuszne decyzje. Ale oczywiście też jesteśmy tutaj, aby rozmawiać, jak wygląda szkolenie, jakie są potrzeby, w jakim stanie jest obecny obiekt – mówił podczas wizyty Jakub Rutnicki – Widzę, że wszystko tutaj wygląda tak, że potrzeba remontu. To nie podlega jakiejkolwiek dyskusji. Mam taką nadzieję, że jak spotkamy się za kilka tygodni, to będę miał też dla mieszkańców Zielonej Góry dobre informacje – dodał minister.
Ostatecznie o pieniądzach zdecyduje ministerialna komisja. Jej prace już trwają. – Przede wszystkim chcieliśmy pokazać nowemu ministrowi problem, który mamy od lat w Zielonej Górze. Stadion lekkoatletyczny jest kluczem do uprawiania sportu. Mamy wkład własny zabezpieczony w mieście Zielona Góra, ale kluczem jest pieniądz zewnętrzny – przekonywał prezydent Marcin Pabierowski.
Do kluczowego charakteru inwestycji ministra przekonywali również lubuscy parlamentarzyści, którzy wspólnie z nim odwiedzili wspomniany już stadion lekkoatletyczny oraz inne obiekty Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Sulechowskiej. – Ważne, żeby pomnażać dobro Ziemi Lubuskiej, żeby nie wydawać jedynie własnych pieniędzy z budżetu miasta Zielona Góra, z budżetu województwa lubuskiego, ale żeby te pieniądze przyciągać z zewnątrz – uważa Waldemar Sługocki, poseł PO – Jestem przekonany, że taka gospodarska wizyta będzie czymś niezwykle pozytywnym, że pan minister też zyskał perspektywę, jak wygląda infrastruktura sportowa w Zielonej Górze – dodaje.
Podczas wizyty w Zielonej Górze minister odwiedził również plac budowy przy Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego. Miejsce nie było przypadkowe Rutnicki wręczył dodatkowe dofinansowanie dla hali Olimpia, która powstaje przy placówce oraz podobnego obiektu przy Szkole Podstawowej nr 10. W sumie mowa o ok. 2 mln zł.
O tym, że to nie ostatnie pieniądze, jakie popłynęły do naszego regionu przekonany był wicemarszałek Grzegorz Potęga. – Myślę, że wymiar tej wizyty będzie naprawdę pozytywny, co odczujemy już za chwilę, kiedy będzie skonstruowany budżet państwa na rok 2026. Wtedy mam nadzieję na to, że wreszcie to miejsce, czyli stadion przy ul. Sulechowskiej rzeczywiście zostanie wpisany w modernizację, w kompleksowy remont i rzeczywiście zyska nowy blask, na który tu wszyscy w Zielonej Górze czekają – podsumowuje Potęga.


























































