Wykonawca północnej obwodnicy Gorzowa rozpoczął rozbiórki domów i budynków gospodarczych stojących na trasie przyszłej drogi. Łącznie zniknie kilkanaście obiektów. To zaplanowany etap inwestycji, który nie ma wpływu na ruch w okolicach placu budowy.
Pierwszy etap budowy obwodnicy Gorzowa nabiera tempa. Jak informuje Ewa Iwańska ze spółki Gorzowskie Inwestycje Miejskie, obecnie większość robót dotyczy infrastruktury podziemnej. W ramach inwestycji trwa przebudowa sieci wodociągowej wzdłuż ulicy Owocowej, a także rozpoczęto przebudowę sieci na nowym odcinku ulicy Kazimierza Wielkiego.
Równolegle prowadzone są prace przy przebudowie sieci gazowej w rejonie ulicy Owocowej. Wykonawca przystąpił również do robót ziemnych pod konstrukcję nowego mostu przy ulicy Kazimierza Wielkiego. Na rzece Kłodawce nadal trwają działania związane z budową przepustu pod rzeką.
Demolka? Czy planowe rozbiórki?
W ramach przygotowań do dalszych etapów budowy rozpoczęto rozbiórkę kilkunastu obiektów budowlanych oraz urządzeń infrastruktury technicznej, które kolidują z trasą przyszłej obwodnicy. Są to planowe działania, prowadzone zgodnie z harmonogramem.
Oddech dla miasta
Pierwszy etap północnej obwodnicy ma być gotowy latem przyszłego roku. Nowa trasa ma poprawić komunikację w mieście i odciążyć ruch w centrum. Droga będzie miała po dwa pasy ruchu w każdą stronę, a także ścieżkę rowerową, co umożliwi bezpieczne poruszanie się także rowerzystom.
