“Montaż finansowy” to określenie, które coraz częściej pojawia się przy okazji rozmaitych inwestycji samorządowych. Co oznacza w praktyce? Doskonałym tego przykładem jest budowa boiska przy szkole w Borowie Wielkim, które przez kilka dekad wydawała się marzeniem. W tym przypadku boisko zdecydowanie nie jest fanaberią.
Na rozległym placu obok szkoły w Borowie pracuje ciężki sprzęt. Na razie nic nie wskazuje na to, że będzie tutaj boisko. Tu, gdzie dzisiaj jest ściernisko…
– … będzie San Francisco, ale sportowe – uzupełnia burmistrz Nowego Miasteczka Paweł Kozłowski. –
Tu powstaje boisko wielofunkcyjne za ponad milion trzysta tysięcy złotych. To ważne, gdyż Borów to największa wieś, największe sołectwo w gminie i jest szkoła, w której uczy się ponad setka dzieci. Niestety nie mają warunków do uprawiania sportów. Boisko stworzy im taką szansę, ale będzie ona dostępna również dla dorosłych. To boisko wielofunkcyjne, gdzie będzie można grać w piłkę ręczną, nożną, w koszykówkę, w siatkówkę, ale także w tchoukball, który jest bardzo popularny w Borowie Wielkim.
Dla gminy 1,3 mln zł to fortuna. I tutaj pojawia się montaż finansowy. Przede wszystkim przystąpiła do programu wsparcia bazy sportowej lubuskiego urzędu marszałkowskiego. W ten sposób zyskała 390 tys. zł. Do tego środki z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Uzbierano zatem blisko 800 tysięcy. Stąd żal było nie wykorzystać tej szansy i nie dołożyć tej różnicy, chociaż to około pół miliona.
– Do tej pory nie mieliśmy boiska z prawdziwego zdarzenia – dodaje dyrektor szkoły Zbigniew Ogrodniczuk. – Tutaj obok nas są boiska trawiaste, ale jak widać bardzo nierówne. Mamy kłopot. Dysponujemy niewielką salę gimnastyczną, która jest w głębi wsi i została zaadaptowana z sali wiejskiej. Jaka będzie nawierzchnia? To będzie coś w stylu Orlika, ale wykorzystana zostanie specjalna, nowoczesna nawierzchnia.
Dyrektor dodaje, że boisko będzie czynne całą dobę, światło będzie sterowane timerem. A osoby zebrane przy okazji rozpoczęcia inwestycji wielokrotnie powtarzały, że w miejscowości skali Borowa boisko szkolne zyskuje dodatkowe funkcje, podobnie jak szkoła nie jest tylko szkołą, a remiza jedynie remizą.
– Z tego, co słyszymy, to serce gminy Nowe Miasteczko bije w Borowie Wielkim – dostrzega wicemarszałek województwa lubuskiego Grzegorz Potęga. – Myślę, że to boisko zdecydowanie wzmocni potencjał infrastrukturalny szkoły, ale na pewno wzmocni też potencjał infrastrukturalny samej miejscowości, Borowa Wielkiego, jak i całej gminy Nowe Miasteczko. Głęboko wierzę, że to boisko wielofunkcyjne będzie wykorzystywane nie tylko przez dzieci, które uczą się tutaj w szkole, ale również przez miejscową społeczność. A może jeśli będzie na tyle atrakcyjne wykonanie tej przestrzeni, również będą dojeżdżać tutaj inne osoby spoza samej miejscowości i chętnie uczestniczyć wieczorami, czy tak jak słyszymy nawet nocami…
Na koniec wyjaśnijmy co to jest tchoukball to bezkontaktowa gra zespołowa przypominająca piłkę ręczną i siatkówkę. Polega na rzucaniu piłki w specjalne trampoliny (reboundery), a zadaniem drużyny przeciwnej jest złapanie odbitej piłki, zanim spadnie, bez kontaktu z zawodnikiem. A tak na marginesie. Uczniowie ze szkoły w Borowie zajęli niedawno drugie miejsce na mistrzostwach w Genewie.
