Zielona Góra zyskała nową, niepowtarzalną okazję do obcowania z wyjątkową sztuką. Muzeum Ziemi Lubuskiej zorganizowało wernisaż wystawy poświęconej Nikiforowi Krynickiemu, jednym z najwybitniejszych przedstawicieli malarstwa naiwnego w Polsce. Ekspozycja, zatytułowana „Nikifor. Fenomen samorodnego talentu”, przyciągnęła miłośników sztuki z całego regionu, oferując niezapomnianą podróż w świat artysty, którego twórczość fascynuje od pokoleń.
Wernisaż otworzył dyrektor muzeum, Leszek Kania, który zaznaczył, jak wielką wartość ma wystawa w kontekście 130. rocznicy urodzin Nikifora. O życiu i twórczości artysty opowiedziała Marta Gawęda-Szymaniak, kuratorka wystawy, która wprowadziła zgromadzoną publiczność w fascynujący świat Krynicy, w którym urodził się Nikifor, a także ukazała jego trudną, ale pełną pasji drogę artystyczną.
W zbiorach zaprezentowanych na wystawie znajduje się 50 obrazów z prywatnej kolekcji Posła na Sejm RP, Roberta Dowhana. Wśród prac, które przyciągają wzrok, można znaleźć pejzaże architektoniczne, autoportrety, sceny rodzajowe, a także – co wyjątkowe – jeden z „listów proszalnych”, którym artysta zabiegał o wsparcie finansowe. Jego obrazy, pełne intensywnych barw i prostych form, ukazują niezwykłą wyobraźnię twórcy, który mimo trudnych warunków życiowych stworzył tysiące dzieł, docenianych dziś na całym świecie.

Co ciekawe, wystawa w Zielonej Górze nie jest tylko hołdem dla Nikifora, ale także ukazuje jego wpływ na współczesnych artystów. Trzy obrazy Edwarda Dwurnika – uznanego malarza, który otwarcie przyznaje, że Nikifor był dla niego wielką inspiracją – zostały umieszczone obok prac „Matejki z Krynicy”. Goście wystawy mogą dostrzec, jak podobieństwa i różnice w przedstawieniu detali architektonicznych w dziełach obu twórców stanowią świadectwo silnego oddziaływania jednego artysty na drugiego.
Jednym z najważniejszych momentów wernisażu było wręczenie medalu Gloria Artis Longinowi Dzieżycowi, wicedyrektorowi Muzeum Ziemi Lubuskiej. Odznaczenie zostało przyznane za zasługi w ochronie dóbr kultury i dziedzictwa narodowego. Medal wręczył Tomasz Nestorowicz, wicewojewoda lubuski, a publiczność nagrodziła Dzieżyca gorącymi brawami, doceniając jego wkład w rozwój lokalnej kultury i muzealnictwa.
Wernisaż miał również swoją oprawę muzyczną – chór „Polirytmia” pod dyrekcją Natalii Golub wykonał pieśni łemkowskie, które wprowadziły uczestników w klimat gór, w których Nikifor spędzał swoje życie i czerpał inspiracje.
Ekspozycję można oglądać w Muzeum Ziemi Lubuskiej do 9 listopada 2025 roku.



