Wyjątkowy muzyczne show młodych w Filharmonii Gorzowskiej!

Grupa taneczna, fot. Filharmonia Gorzowska
Grupa taneczna, fot. Filharmonia Gorzowska
Już 28 listopada scena Filharmonii Gorzowskiej wypełni się pulsującą energią młodych artystów, którzy połączą taniec, emocje i sztukę w niepowtarzalnym spektaklu BAROQUE – THE NEXT MOVE. Za jego siłą stoją wyjątkowi tancerze Point Dance Studio – twórcy nowych jakości ruchu, odważni eksploratorzy form i osobowości, które nie boją się przekraczać granic.

Na scenie zobaczymy artystów o niezwykłej różnorodności stylów, historii i inspiracji. Każdy z nich wnosi do spektaklu indywidualny język ruchu, lecz razem tworzą spójną, pełną mocy opowieść.

  • Maria Andrzejewska – wszechstronna i precyzyjna, swobodnie porusza się między klasyką, tańcem współczesnym a high heels. Jej największą siłą są technika i muzykalność, które potrafi doskonale wykorzystać na scenie.
  • Anna Assa – w choreografii szuka naturalności i emocjonalnej prawdy. Taniec jest dla niej rozmową, sposobem komunikacji z publicznością i samą sobą.
  • Eryk Dietrich – tancerz o dużym doświadczeniu scenicznym i telewizyjnym, łączący breakdance z hip-hopem. Ruch daje mu wolność, którą potrafi przekuć w widowiskową ekspresję.
  • Patryk „Gorzki” Gorzkiewicz – tworzy unikalny styl, w którym splata tańce współczesne, improwizację i hip-hop. Jego choreografie pulsują spontanicznością i odwagą.
  • Mariusz „Popping Mario” Lubawy – jedna z najważniejszych postaci poppingowej sceny w Polsce. Nauczyciel, mentor i współtwórca Point Dance Studio, który precyzją i kontrolą potrafi zahipnotyzować widza.
  • Zofia Ostoja-Zagórska – rozwijająca się pod okiem mistrzów w Polsce i za granicą, m.in. w Los Angeles. Jej taniec łączy profesjonalizm z autentycznym wyrazem emocji.
  • Aneta Przepióra – wszechstronna performerka czerpiąca z estetyki street, contemporary i projektów scenicznych. Dynamiczna, świadoma, pełna własnego rytmu.
  • Victoria Silvero – tancerka, która łączy precyzję techniki z intensywnością emocji. Jej sceniczna obecność nie pozostawia nikogo obojętnym.
  • Bartłomiej Sołtysek – poszukiwacz głębokiego dialogu między ruchem a muzyką. W jego tańcu słychać strukturę dźwięku, rytm serca i puls emocji.
  • Michał Strugarek – inspirowany filozofią „style of no style”, tworzy ruch płynny, nieoczywisty, łączący elementy współczesne i uliczne.
  • Maria Szwajlik – stawia na indywidualizm i szczerość w procesie twórczym. Jej taniec jest opowieścią o własnych przeżyciach, opartą na autentycznym doświadczeniu.
  • Piotr Tokarski – specjalista od floorworku i improwizacji. Kreuje własny język ruchowy, oparty na swobodzie i kontakcie z podłogą.
  • Gabriela Winiarska – dynamiczna, zaangażowana, czerpiąca z estetyki streetowych stylów. Na scenie emanuje energią, pasją i determinacją.

Siła Point Dance Studio – miejsce, gdzie rośnie sztuka

Za przygotowaniem tancerzy stoi Point Dance Studio, przestrzeń, która od 2015 roku konsekwentnie rozwija artystów w duchu wolności twórczej i wszechstronności. To miejsce, gdzie taniec nie jest tylko układem kroków, lecz sposobem myślenia, narzędziem odkrywania siebie i pogłębiania świadomości ciała.

Twórcy studiują różne techniki, uczą się samodzielności ruchowej i kreowania własnych interpretacji. Właśnie dzięki temu ich obecność na scenie ma tak wyrazistą, indywidualną siłę.

Moda w służbie sztuki

Spektakl BAROQUE – THE NEXT MOVE to także niezwykła opowieść o kostiumach, które powstają w pracowni Natalii Ślizowskiej – projektantki znanej z tworzenia unikalnych, ręcznie dopracowanych projektów scenicznych. Każdy detal, każda tkanina i każde przeszycie zostały stworzone z myślą o ruchu, sylwetce i ekspresji tancerza.

Najbardziej niezwykłe jest jednak to, że część materiałów wykorzystanych w kostiumach pochodzi z… Hotelu Gracja, który przekazał je specjalnie na potrzeby spektaklu. W ten sposób taniec, moda i design spotykają się w jednym kreatywnym dialogu, tworząc kostiumy, które są czymś więcej niż tylko scenicznym ubiorem.

To stroje z historią. Zrodzone ze współpracy, z poszanowaniem zasobów i z pasji do tworzenia sztuki z rzeczy nieoczywistych.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Zakola i meandry. Andrzej Flügel

Nasze Alcatraz

Dziś, w dobie szybkości informacji, górę wzięło dziennikarstwo telefoniczne i mailowe. Nie szukamy świadków, nie pogłębiamy sprawy. Przykładem jest brawurowa próba ucieczki z zielonogórskiego aresztu

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści