Rok 2019, 2021, 2023 i 2025… Piękną historię pisze nam Rafał Gąszczak, który po raz czwarty z rzędu został mistrzem świata w kick boxingu w formule kick light. Zawodnik Akademii Sportów Walki Knockout Zielona Góra po czwarte złoto sięgnął na turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Drogę do finału i na najwyższy stopień podium swojego podopiecznego w Abu Zabi na bieżąco relacjonował w mediach społecznościowych trener Tomasz Pasek.
„Zielonogórzanin w 1/8 finału odprawił przed czasem reprezentanta Chile, a w ćwierćfinale popularny Gonzo zdemolował przed czasem wielkiego zawodnika z Turkmenistanu. Już jutro nasz trzykrotny mistrz świata Rafał Gąszczak stanie do walki z mistrzem Turcji o wejście do finału kategorii królewskiej! Pachnie złotem” – budował napięcie trener Pasek.
A dwa dni później mógł już ogłosić: „Rafał Gąszczak po raz czwarty w karierze zostaje mistrzem świata seniorów! W finale pokonuje przed czasem reprezentanta Macedonii”.
Z kolei sam wojownik napisał tak: „Emocje jeszcze nie opadły, więc czas na odpoczynek. Kierunek Tajlandia – zwiedzanie, treningi, jedzenie i chill”.



