Na początku była kultura. O jej roli na konferencji w AJP

Konferencję uświetnił występ Małych Gorzowiaków.
Konferencję uświetnił występ Małych Gorzowiaków.
Kultura była pierwsza. Zanim powojenne miasta ziem zachodnich zaczęły rozrastać się infrastrukturalnie, zanim pojawiły się drogi, instytucje i administracja – to właśnie kultura stanowiła fundament oswajania nowej przestrzeni, budowania wspólnoty i lokalnej tożsamości.

O jej roli, znaczeniu i współczesnych wyzwaniach rozmawiano podczas Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Uwaga. Tu kultura!” – wspólne budowanie wartości, która odbyła się w Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim.

Kultura jako pierwszy język nowej wspólnoty

Honorowy patronat nad konferencją objął Prezydent Miasta Gorzowa Wielkopolskiego Jacek Wójcicki, a obrady otworzyła JM Rektor prof. dr hab. Elżbieta Skorupska-Raczyńska, podkreślając w swym wystąpieniu znaczenie językowego obrazu kultury – tego, jak słowa, nazwy i narracje wpływają na sposoby rozumienia wspólnoty.

Odwołania do historii regionu były jednym z ważnych motywów konferencji. Przypominano, że po 1945 roku to właśnie kultura – w formie pierwszych muzeów, spotkań integracyjnych i spontanicznych inicjatyw – scalała społeczność przesiedleńców, stając się przestrzenią budowania zaufania, dialogu i poczucia zakorzenienia.

Kultura zakorzeniona w mieście

W pierwszym panelu Aneta Gnaczyńska, pełniąca obowiązki dyrektora MCK, przypomniała ideę Nocnego Szlaku Kulturalnego – wydarzenia, które otworzyło kulturę na miasto i mieszkańców, eksponując jej różnorodność i spontaniczny potencjał.

Aktor i reżyser Cezary Żołyński zaprezentował projekt Kultura po sąsiedzku, podkreślając rolę małych społeczności i działań „tuż obok”, które w naturalny sposób budują więzi.
Z kolei Magdalena Kubacka z WiMBP omówiła, jak Książnica gorzowska pełni funkcję centrum literackiego regionu – miejsca spotkań, dyskusji i tworzenia lokalnych narracji.

Tożsamość miasta

Druga część obrad skupiła się na instytucjach pamięci. Dr Karolina Korenda-Gojdź opowiedziała o pierwszej w historii Muzeum Lubuskiego wystawie, osadzonej przy ul. Warszawskiej 33 – symbolicznym początku funkcjonowania placówki.

Dyrektor muzeum, dr Ewa Pawlak, przybliżyła osiem dekad doświadczeń instytucji, która nie tylko chroni dziedzictwo materialne, ale współtworzy wizerunek Gorzowa jako miasta wielokulturowej historii.
Uzupełnieniem tego nurtu był referat Sławomira Szenwalda o powojennym rozwoju gorzowskich bibliotek, rekonstruowanym na podstawie artykułów prasowych.

Kultura młodych

Trzeci panel pierwszego dnia przyniósł opowieści o pracy z młodymi ludźmi i rodzinami. Edyta Kosmalska z MDK mówiła o wspólnocie tworzonej wokół instytucji, która „w krąg wyrasta”, dając dzieciom przestrzeń ekspresji i rozwoju.
Paweł Kamrad z Teatru Osterwy podkreślił natomiast społeczną rolę teatru, który poprzez pracę warsztatową i edukacyjną realnie zmienia lokalne środowisko.

Dzień zakończył występ Zespołu Tańca Ludowego „Mali Gorzowiacy” oraz wernisaż Agaty Kaczuk-Jagielnik Nokturn o Gorzowie, pokazujący miasto w nastrojowych, malarskich impresjach.

Festiwale, słuchowiska i mała akademia

Drugiego dnia obrad Bogusław Dziekański przypomniał fenomen Małej Akademii Jazzu – wieloletniego programu edukacyjnego, który stał się częścią lokalnej tożsamości Gorzowa.
Rafał Stećków omówił dokonania i wyzwania gorzowskich festiwali – ich „szlachetne wzloty i upadki”, pokazując, jak duże wydarzenia wpływają na prestiż i rozpoznawalność miasta.

Wojciech Ramus zaprezentował słuchowisko radiowe jako narzędzie rozwijania wyobraźni młodych odbiorców – medium, które mimo cyfrowej rewolucji wciąż ma ogromny potencjał edukacyjny i artystyczny.

Cyfrowa pamięć i nowe narracje

W drugiej części obrad drugiego dnia Magdalena Matuszewska opowiedziała o cyfrowej pamięci miasta – gorzowskiej bibliotece cyfrowej, która pełni rolę archiwum dziedzictwa regionu.
Dr Wojciech Kuska przypomniał sylwetki postaci gorzowskiej kultury w pejzażu Drezdenka, a dr Piotr Kuśmider zaprezentował Dni Kultury z Bratem Albertem jako impuls do refleksji nad wartościami i duchowym wymiarem kultury.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Zakola i meandry. Andrzej Flügel

Nasze Alcatraz

Dziś, w dobie szybkości informacji, górę wzięło dziennikarstwo telefoniczne i mailowe. Nie szukamy świadków, nie pogłębiamy sprawy. Przykładem jest brawurowa próba ucieczki z zielonogórskiego aresztu

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści