Nie, bo nie!

Zakola i meandry. Andrzej Flügel
Andrzej Flügel: Dla prawej strony naszej sceny politycznej wszystko, co służy w atakach na rząd, jest dobre i do usprawiedliwienia
Niestety, jest tylko gorzej i chyba będzie, biorąc pod uwagę to, jak działa nowy prezydent. On postanowił po prostu wsadzać kija w szprychy rządowi – pisze Andrzej Flügel w felietonie „Zakola i meandry”.

Pan Bogdan, usiłując zaparkować w przedświąteczną handlową niedzielę pod jednym z marketów, a kiedy w końcu się udało, patrząc na obciążone zakupami tłumy, jakie z niego się wylewają, pomyślał, że gadanie o braku forsy, zaciskaniu pasa to jakaś ściema. Zewsząd słychać o coraz większej drożyźnie, ceny idą w górę, a nasi rodacy kupują aż miło. Działa nasze słynne „zastaw się, a postaw się”. Stąd szalone zakupy, nawet jeśli wiadomo, że przez to wszystko styczeń może być cieniutki.

Pan Bogdan ma nadzieję, że może politycy w tym świąteczno-noworocznym czasie jakoś się wyciszą. Postanowią nie obrzucać się wyzwiskami, nie krzyczeć słynnego „Ja panu nie przerywałem!”, nie wypominać, kto co i kiedy zawalił ani tego, która formacja co tam zawaliła lub nadal zawala.

Te nadzieje pojawiają się corocznie, ale – niestety – jest tylko gorzej i chyba będzie, biorąc pod uwagę to, jak działa nowy prezydent. On postanowił po prostu wsadzać kija w szprychy rządowi. Robi to systematycznie i nie obchodzi go, czy stosowane przez niego weta mają racjonalne podstawy, czy też nie. Działa na zasadzie „Nie, bo nie!”. Kto mu zabroni?

Pan Bogdan uznał ostatnio, że autorem najbardziej bezczelnego wystąpienia sejmowego, których przecież od 1989 roku było wiele, jest szef Kancelarii Prezydenta. Chodzi o to w czasie debaty nad odrzuceniem weta ustawy łańcuchowej. Co pan minister wygadywał, jakie porównania stosował, jak nie poruszał meritum sprawy, a skoncentrował się na ataku na premiera i rząd! To było nie tylko niesmaczne, ale ohydne i zwyczajne wstrętne. Cóż, dla prawej strony naszej sceny politycznej wszystko, co służy w atakach na rząd, jest dobre i do usprawiedliwienia.

Niestety…

Udostępnij:

Więcej artykułów

Pięć kobiet gra w koszykówkę

Gorzowianki w fotelu lidera ekstraklasy!

Koszykarki KSSSE Enei AJP Gorzów odniosły czwarte z rzędu zwycięstwo w ekstraklasie. We własnej hali wysoko pokonały Polonię Warszawa. Wykorzystały także potknięcie AZS-u UMCS-u Lublin

Konferencja prasowa w gorzowskim cechu.

Przełom dla rzemiosła. Co się zmieniło?

Po tygodniach niepewności i narastających obaw rzemieślników, szkół branżowych i pracodawców, pojawiły się dobre wiadomości z parlamentu. Dzięki wspólnym działaniom środowiska rzemieślniczego oraz intensywnemu dialogowi

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści