Carina Gubin awansowała do 1/16 finału piłkarskiego Pucharu Polski, bezlitośnie rozprawiając się z II-ligowcem. Z kolei Dąb Sława – Przybyszów i Polonia Słubice odrobiły zaległości w IV lidze. W środę rozegrane zostały tylko dwa mecze, ale dostarczyły kibicom wielu emocji.
🔥 Carina Gubin – Radunia Stężyca 4:1 (2:0)
⚽️ Denis Matuszewski (43), samobójcza (45), Przemysław Haraszkiewicz (67), Hubert Konstanty (88) – Michał Biskup (50)
Carina jako zdobywca Pucharu Polski na szczeblu województwa zakwalifikowała się do rozgrywek krajowych. W losowaniu par 1/32 finału trafiła na Radunię, która aktualnie zajmuje czwarte miejsce w II lidze. Dodajmy, że zespół z Gubina plasuje się na 13. pozycji w III lidze.
Środowy (27 września) mecz rozpoczął się niefortunnie dla gospodarzy, bo w 33 minucie Przemysław Haraszkiewicz nie wykorzystał rzutu karnego. Trzy minuty później Carina grała już jednak w przewadze po drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartce dla Danu Spataru. I nie omieszkała tego wykorzystać.
Losowanie par 1/16 finału zaplanowano na piątek (29 września) na godz. 12.00 w siedzibie PZPN.
🔥 Dąb Sława – Przybyszów – Polonia Słubice 4:3 (1:1)
⚽️ Alan Wojtaszek 2 (43, 68), Radosław Szafer (64), Jakub Turański (70) – Dawid Żurawski (32), Oliwier Begier (57), Maciej Ossowski (77)
To było zaległe spotkanie I kolejki IV ligi. O ile Polonia wymieniana była w gronie faworytów rozgrywek, o tyle czwarta lokata Dębu w tabeli to spora niespodzianka. Mieliśmy więc mecz na szczycie, po którym z sukcesu cieszyli się gospodarze. W szatni zaś słychać było “Z tobą nie umiem wygrać…”. Teraz oba zespoły mają identyczną zdobycz – 19 punktów (6 zwycięstw, 1 remis, 2 porażki), zajmując miejsca trzecie i czwarte.