Historyczne inicjatywa – tak o ruchu „Tak! Dla Polski” mówią jego uczestnicy. W Lubuskiem powstały właśnie regionalne struktury organizacji, która na ten moment ponad strukturami partyjnymi zrzesza ok. 300 samorządów. Najważniejsze zadanie na te chwilę? Samorządowcy chcą lepiej skoordynować pomoc dla Ukrainy.
Skończmy z podziałami
Lubuskie struktury „Tak! Dla Polski” zawiązano we Wschowie, gdzie spotkali się samorządowcy z całego województwa. – Jakiś czas temu połączyło się 9 dużych stowarzyszeń, jesteśmy teraz wielką rodziną. Reprezentujemy wspólnoty samorządowe, działamy natychmiast, rozwiązując problemy – mówi o ruchu marszałek Elżbieta Anna Polak.
Duże nadzieje z wydarzeniem wiąże Mirosław Marcinkiewicz, wiceprzewodniczący sejmiku województwa. – Obecnie w kontekście wojny na Ukrainie najlepiej widać, jak potrzebne są samorządy, a więc warto działać w takim ruchu. Mam nadzieję, że ta aktywność – inna niż partyjna, związana z działaniami społecznymi, lokalnymi będzie się lepiej oraz szybciej rozwijać – tłumaczy radny województwa.
Duże nadzieje z inicjatywą wiążą nie tylko szefowie dużych miast. Sporą szansę w organizacji dostrzegają także włodarze mniejszych gmin. – W samorządach jest skumulowana energia mieszkańców. Liczę, że ten ruch pozwoli skonsumować tą moc i będzie nam żyło się lepiej – zapewnia Marek Cebula, burmistrz Krosna Odrzańskiego.
Naszą bronią jest solidarność – samorządy dla Ukrainy
– Jesteśmy teraz razem na wspólnym froncie z narodem ukraińskim, przeciwko zbrodniczej agresji Putina. Nie możemy stanąć z nimi do walki, ale naszą bronią jest dzisiaj solidarność i pomoc, jaką możemy nieść – apeluje Elżbieta Anna Polak.
Z województwa lubuskiego systematycznie wyjeżdżają transporty ze wsparciem dla Ukraińców, np. pomoc z gorzowskiego szpitala trafiła już do lecznicy w Iwano-Frankowsku. To obecnie priorytetowy obszar, na którym mają zamiar działać samorządy zrzeszone w ruchu „Tak! Dla Polski”. Lubuscy włodarze zapowiedzieli dzisiaj we Wschowie stworzenie „łańcucha solidarności”, by szybciej i skuteczniej dystrybuować wsparcie.
– Póki co mamy w Polsce pokój, ale dlatego tym bardziej naszym obowiązkiem jest troszczyć się o osoby, które tego komfortu nie mają. Do naszego kraju mogą trafić kolejne miliony osób i z tym wyzwaniem będzie musiał poradzić sobie polski samorząd – przekonuje Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia i wiceprezes stowarzyszenia „Tak! Dla Polski”.
Nie da się pomagać bez rozwiązań systemowych
W sejmie trafią pracę nad specustawą, związaną z falą Ukraińców, która każdego dnia przekracza Polską granicę – Trafiają do nas setki tysięcy osób potrzebujących pomocy. To wymaga regulacji na poziomie państwowym, aby zapewnić uchodźcom normalne funkcjonowanie – komentuje sytuację senator Wadim Tyszkiewicz.
– Czekamy na dobre przepisy, które ułatwią niesienie pomocy. Potrzebne są też pieniądze krajowe oraz ze strony Unii Europejskiej. Środki powinny trafić do samorządów i organizacji pozarządowych – uważa Jacek Sutryk.
Stowarzyszenie „Samorządy dla Polski” powołano 31 sierpnia 2020 r. w Gdańsku. W skład zarządu i rady stowarzyszenia wchodzą przedstawiciele województw, miast i gmin, w tym Elżbieta Anna Polak – marszałek województwa lubuskiego.
Debata bezpieczeństwo w UE oraz odsłonięcie tablicy Bronisława Geremka
Podpisanie porozumienia dotyczącego utworzenia lubuskich struktur, stało się punktem wyjścia do poważnej rozmowy o aktualnej sytuacji geopolitycznej. We wschowskim Centrum Kultury i Rekreacji odbyła się debata poświęcona bezpieczeństwie UE w kontekście agresji Rosji na Ukrainę. Wydarzenie poprzedziło odsłonięcie pamiątkowej tablicy Bronisława Geremka, honorowego obywatela Wschowy.
