Drugie miejsce po sezonie zasadniczym przyklepane. Teraz czas na ćwierćfinał. Koszykarki Polskiej Strefy Inwestycji Enei AJP Gorzów zmierzą się z Eneą AZS Politechniką Poznań. Do składu naszego zespołu wróciła już przebojowa Chloe Bibby.
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego ekstraklasy koszykarek Polska Strefa Inwestycji Enea AJP Gorzów pokonała Ślęzę Wrocław, zapewniając sobie drugie miejsce w tabeli. To oznacza, że w ćwierćfinale nasze dziewczyny trafiły na Eneę AZS Politechnikę Poznań.
– Zrealizowaliśmy cel, który sobie postawiliśmy przed sezonem. Drugie miejsce przed play off było naszym marzeniem. Teraz najważniejsza część sezonu przed nami. Musimy przygotować się mentalnie, bo zespół z Poznania to wbrew pozorom nie jest zła ekipa. To taka trochę szalona drużyna. Trudno ocenić dyspozycję poznanianek, dlatego koncentrujemy się na sobie. Ważne jest, że w pierwszej rundzie nie będziemy musieli daleko wyjeżdżać, bo czasu do pierwszego meczu jest bardzo mało – mówił trener Dariusz Maciejewski po piątkowym (23 lutego) pojedynku ze Ślęzą.
Z tym czasem to prawda, bo już we wtorek (27 lutego) o godz. 20.00 pierwszy pojedynek w Gorzowie. A dwa dni później, także o 20.00, spotkanie w Poznaniu. Rywalizacja toczy się do dwóch zwycięstw, więc ewentualny trzeci mecz zostanie rozegrany 3 marca o 16.00 w Gorzowie. Dodajmy, że w sezonie zasadniczym Polska Strefa Inwestycji Enea AJP dwukrotnie pokonała Eneę AZS Politechnikę – 90:78 u siebie i 87:72 na wyjeździe.
No i jeszcze jedna z kluczowych informacji. Do zespołu trenera Maciejewskiego powróciła już Chloe Bibby, która z powodu urazu kolana opuściła finałowy turniej Pucharu Polski i dwa mecze ligowe. Australijka została MVP stycznia w ekstraklasie, notując średnie: 23,2 punktu, 7,8 zbiórki i 3 asysty. A w pojedynku ze Ślęzą na swoim koncie zapisała 16 punktów i 3 asysty.
