W wyścigu juniorów ze startu wspólnego odjechał Wiktor Czekay, ale peleton dopadł go tuż przed metą. Piorunującym finiszem popisał się jednak Dawid Radkiewicz, więc zwycięstwo i tak wpadło na konto LKS POM Strzelce Krajeńskie. Na podium stanęli także kolarze LKS Trasa Zielona Góra.
– Puchar Polski w Dobromierzu był dla nas bardzo udany. I nie tylko Puchar Polski, bo przy okazji odbywały się mistrzostwa makroregionu młodzików, w których zdobyliśmy trzy medale. Dwa za sprawą Natalii Jaros, dwa zwycięstwa – tam nie było dużej konkurencji. A Norbert Czekay był trzeci w wyścigu ze startu wspólnego – relacjonuje Piotr Ignaczak, trener LKS POM Strzelce Krajeńskie.
Trzecie miejsce, z tym że w jeździe indywidualnej na czas młodzików, zajął także Witold Wierzbicki z LKS Trasa Zielona Góra.
Dobry prognostyk przed olimpiadą młodzieży
Z kolei juniorzy młodsi w Dobromierzu rywalizowali w ramach Pucharu Polski i zarazem eliminacji do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży.
– I też wypadli solidnie – zaznacza trener Ignaczak. – W jeździe na czas ósmy był Filip Podgórski. W wyścigu ze startu wspólnego rekord życiowy, bo jeszcze takiego miejsca na zawodach tej rangi nie zajął, osiągnął Marcel Stanik – piąty. Dziewiąty był Podgórski, tak że kolejne miejsca w czołówce. To bardzo dobry prognostyk przed następnymi startami i olimpiadą młodzieży, czyli mistrzostwami Polski dla juniorów młodszych.
Dawid Radkiewicz wygrywa ze startu wspólnego
– A na deser juniorzy pokazali, że potrafią się ścigać. Wiktor Czekay cały czas aktywnie, odjeżdżał do ostatnich 20-30 metrów, gdzie złapała go grupa. Ale tam wykończył szybkim finiszem Dawid Radkiewicz i zwycięstwo zostaje w naszym klubie – cieszy się trener Ignaczak. – Praktycznie podobna sytuacja do tego, co działo się dwa tygodnie temu w Zamościu. Też Wiktor odjeżdżał przez większą część etapu, ale koniec końców peleton doszedł i Dawid był trzeci. Teraz udało się wygrać, tak że udany dla nas Puchar Polski. A Wiktor stanął jeszcze na podium, był trzeci, w jeździe indywidualnej na czas, tak że zawodnicy pokazują, że bardzo dobrze sobie radzą w stawce ogólnopolskiej. I tylko się z tego cieszyć.
Od lewej: Dawid Radkiewicz, trener Piotr Ignaczak i Wiktor Czekay Fot. LKS POM Strzelce Krajeńskie/FB
Tymczasem w pucharowych zmaganiach juniorek z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Rozalia Dutczak. Liderka zielonogórskiej Trasy wywalczyła trzecią pozycję i w jeździe indywidualnej na czas, i w wyścigu ze startu wspólnego.
Teraz czas na wyścig „Lubuskie Warte Zachodu”
– Za tydzień jedziemy do Zielonej Góry na Puchar Polski i eliminacje do olimpiady dla juniorów młodszych. Dla młodzików odbywają się mistrzostwa makroregionu w jeździe dwójkami na czas. I to tyle, bo wyścigu dla juniorów nie ma, tak że bierzemy trochę mniejszą ekipę, ale równie waleczną – zapowiada trener Ignaczak.
