Ostatnie pokolenie? Tylko Kubusia Puchatka żal…

Przysłuchiwałem się niedawno rozmowie młodych ludzi. Rozmawiali o prokreacji, chociaż dzisiaj byśmy raczej powiedzieli o demografii. I była to zdecydowanie dyskusja w klimacie haseł aktywistów spod znaku ostatniego pokolenia. Z tym że zdaniem dyskutantów to oni już chyba powinni być tą ostatnią generacją, bo w zasadzie potomków to oni mieć nie chcą. Jak zapewniali, nie […]