Zakola i meandry. Same przyjemności (FELIETON)

Mężczyzna przy stoliku

Pewnie, że jest drożej i tego nie da się ukryć, ale tak jest wszędzie, więc czemu nad morzem miałoby być inaczej? Pan Bogdan dziwi się jednak niektórym narzekaniom – pisze Andrzej Flügel w felietonie „Zakola i meandry”. Pan Bogdan wraz z żoną pojechali na dziesięć dni nad morze. Wybrali ulubione przez niego Mrzeżyno, bo w […]