Zakola i meandry. Włażenie wiadomo gdzie (FELIETON)

Mężczyzna przy stoliku

Straszliwa propaganda leje się z telewizji będącej już tylko z nazwy publiczną. Tam już bardzo dawno przekroczono barierę oddzielającą rzetelność od stronniczości, a linia oddzielająca uczciwość od niegodziwości też już została daleko na nimi – pisze Andrzej Flügel w felietonie “Zakola i meandry”. Pan Bogdan z przerażeniem patrzy na cynizm i obłudę rządzących. Z jeszcze […]