Kardiochirurgia w Gorzowie to nie fanaberia. To sprawa życia i śmierci

Sprawa uruchomienia oddziału kardiochirurgii w gorzowskim szpitalu niestety nabiera coraz bardziej politycznego kolorytu. Sejmikowa Komisja Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych przyjęła stanowisko w sprawie poparcia jego uruchomienia. Bo i inne rozwiązanie wydaje się być absuralne.

Radni województwa zasiadający w Komisji Zdrowia, Rodziny i Spraw Społecznych pochylili się nad kwestią uruchomienia oddziału kardiochirurgii w gorzowskim szpitalu. Przypomnijmy, że w celu rozwijania dostępu do usług medycznych władze lecznicy wpisały to działanie do planu rozwoju. Ta propozycja nie spotkała się jednak z akceptacją wojewody lubuskiego oraz ministra zdrowia, którzy negatywnie zaopiniowali plany inwestycyjne lecznicy i nie wpisali zadania do planu transformacji. Z tą decyzją nie zgadzają się władze lecznicy i zarząd województwa.

Komu przeszkadza kardiochirurgia?

Decyzja bez serca

– Nie wyobrażam sobie, żeby w wielospecjalistycznych szpitalach kardiologia nie była wzmocniona przez kardiochirurgię, ponieważ te podmioty powinny działać jednocześnie. Decyzja wojewody utrudnia dostęp Lubuszanom do podstawowego leczenia, ponieważ śmiertelność z powodu chorób krążenia w Lubuskim jest największa w Polsce – wyjaśnia marszałek Elżbieta Anna Polak. Za utworzeniem oddziału przemawiają twarde dane. Choroby układu krążenia zarówno w Polsce, jak i na świecie są główną przyczyną zachorowalności i zgonów. Stanowią do 46 proc. zgonów w Polsce. Z danych Urzędu Statystycznego wynika, że województwo lubuskie ma największą śmiertelność w kraju! Należy podkreślić, że choroby układu krążenia dotyczą osób powyżej 60. roku życia i przede wszystkim środowisk wiejskich i mieszkańców małych miast. To niezwykle istotny i palący problem! Dane, którymi posiłkuje się Wojewoda Lubuski dotyczące migracji 58 Lubuszan w 2020 roku wskazują jedynie na fakt, że tylu pacjentów miało możliwość i być może na tyle determinacji, żeby szukać dla siebie pomocy. Nie pokazują one rzeszy Lubuszan, umierających w domach, nagle, na choroby układu krążenia, bardzo często nawet niezdiagnozowane. Dotyczy to szczególnie Lubuszan mieszkających w małych miastach i wioskach, którzy nawet nie podejmują prób dostania się do specjalistów. Warto podkreślić, że 2020 rok to był pierwszy pandemiczny rok, kiedy pacjenci w obawie przed zakażeniem koronawirusem przestali się leczyć. Dane o 58 migrujących pacjentach nie odzwierciedlają rzeczywistych potrzeb. Analizując liczbę ludności i wiek osób zagrożonych chorobami układu krążenia (obecnie w wieku 65+ jest 18 proc. Lubuszan, a prognozy wskazują na wzrost tej liczny do 25 proc. w 2035 roku), szacuje się, że liczba pacjentów kardiochirurgicznych w samym tylko województwie lubuskim obecnie wynosi ok. 800 osób rocznie, a jedyny ośrodek kardiochirurgiczny w Lubuskiem operuje ok. 300 pacjentów rocznie. Jest więc potrzeba, aby na mapie województwa lubuskiego pojawił się jeszcze jeden ośrodek, który kompleksowo leczyłby choroby serca.

Lecznica w Gorzowie jest gotowa do uruchomienia kardiochirurgii, Fot. lubuskie.pl
To żaden kaprys

W związku z powyższym, tematem zajęła się Komisja Zdrowia. Głosowanie nad stanowiskiem popierającym utworzenie oddziału poprzedziła dyskusja, podczas której prezes lecznicy Jerzy Ostrouch przedstawił szereg argumentów stojących za koniecznością zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych w obszarze kardiochirurgii mieszkańców północnej części regionu. Podkreślał, że obecnie mają oni ograniczony dostęp do tych procedur.

Marszałek Elżbieta Anna Polak przekonywała, że szpital jest przygotowany do realizacji świadczeń w zakresie kardiochirurgii. – Zarząd szpitala ma wizję jego rozwoju. Jednym z jej elementów jest uruchomienie tego oddziału. Teraz jest to możliwe, bo są ludzie. Od kwietnia w lecznicy pracuje zespół kardiochirurgów – wyjaśniła. Podkreślała także, że celem uruchomienia oddziału jest wzmocnienie potencjału regionu w tym zakresie i zwiększenie bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców. – Nasze działania nie są wymierzone w szpital w Nowej Soli, gdzie funkcjonuje jedyny oddział kardiochirurgiczny w regionie, który doskonale realizuje swoje zadania. Jednak kardiochirurgia jest potrzebna także na północy – przekonywała. Marszałek zapewnia także, że Zarząd Województwa będzie walczył do skutku, zarówno o utworzenie oddziału, jak też o termomodernizację szpitala, która także nie znalazła aprobaty wojewody i nie została wpisana do planu transformacji.

Komisja zdrowia pozytywnie zaopiniowała projekt stanowiska (treść w załączeniu). Za byli niemal wszyscy jej członkowie, poza radną Heleną Hatką, która wstrzymała się od głosu. Projektem stanowiska zajmą się na najbliższej sesji sejmiku radni województwa.

Przedwczoraj stanowisko popierające zakontraktowanie oddziału kardiochirurgii w gorzowskim szpitali przyjęła jednogłośnie Rada Miasta Gorzowa Wlkp.

Miasto wspiera kardiochirurgię
Również gorzowscy radni poparli walkę gorzowskiej lecznicy o kontrakt na kardiochirurgię. Przyjęli także stanowisko w obronie miejskich instytucji, które mierzą się z ogromnymi podwyżkami cen prądu i gazu. Miejscy radni uczcili także minutą ciszy wieloletnią radną Grażynę Wojciechowską. Zmarła na początku stycznia. Sesja odbyła się w trybie zdalnym.
Projekt stanowiska ws. gorzowskiej kardiochirurgii złożył Klub Radnych Koalicji Obywatelskiej. Zaprezentował je szef klubu Radosław Wróblewski – Poszerzenie działalności szpitala w Gorzowie o oddział kardiochirurgii poprawi stan zabezpieczenia zdrowotnego mieszkańców i dostępność do wysokospecjalistycznych usług – podkreślał.
Radni Prawa i Sprawiedliwości nie byli przeciwni stanowisku. Zwracali jednak uwagę na pewne niespójności w jego treści. Pytali także – ustami wiceprzewodniczącego RM Gorzowa Sebastiana Pieńkowskiego – dlaczego te działania podejmowane są teraz.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści