Zarząd gorzowskiej lecznicy nie ustaje w walce o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na oddział kardiochirurgii. Przypomnijmy. Z danych NFZ i wojewody lubuskiego nie ma potrzeby uruchamiania oddziału, bo pacjenci mogą pojechać do Nowej Soli. – Otóż nie mogą, transport jest zabójczą barierą – mówią prezesi szpitala i lekarze. W Internecie jest petycja w tej sprawie do Ministerstwa Zdrowia.
Petycja od piątku widnieje na stronie internetowej szpitala www.szpital.gorzow.pl. W pierwszych godzinach pod apelem do ministra zdrowia w tej sprawie podpisało się ponad 2,5 tysiąca osób. W chwili aktualizowania tekstu to już ponad 6 tysięcy podpisów. By poprzeć petycję szpitala wystarczy kliknąć w treść formularza widniejącego na stronie.
Są z nami tysiące osób. Warto walczyć!
– Na taką formę walki namówili nas sami mieszkańcy. Gdy głośno zaczęliśmy mówić i pisać w mediach społecznościowych od kiedy trwa walka o uruchomienie oddziału, ludzie zaczęli pisać „zróbcie akcję, zbierzcie podpisy, pomożemy” – tak o pomyśle petycji mówi wiceprezes lecznicy Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego Robert Surowiec. W internecie pod komunikatami o akcji mnóstwo osób pisze, że leczy się na serce i popiera cel. – Nie mogłam pominąć tego podpisu, mam syna z wadą serca i wiem jakie duże znaczenie ma oddział kardiochirurgii. Trzymam kciuki i wierzę w moc ludzi, oraz zespołu zarządzającego szpitalem, że się uda – pisze na fb Pani Joanna Gromada. Pan Mirosław z Gorzowa sam przyznaje, ze leczy się w Szczecinie – Powikłania po operacji aorty do tej pory każą mi jeździć ponad sto kilometrów w jedną stronę. Liczę na szybkie uruchomienie oddziału, podpisuję! –pisze.
Na papierze też podpiszesz
Elektroniczna petycja to nie wszystko. Pod apelem można się podpisać także w wersji papierowej. Dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp. Jan Tomaszewicz podczas premiery spektaklu „ Dzień Świra” sam trzymał baner z hasłem TAK dla kardiochirurgii w Gorzowie. Widzowie mogli przed i po sztuce podpisać się pod apelem. Efekt? 99 podpisów. – Jesteśmy tylko ludźmi! Czy jesteśmy artystami, kierowca, czy dyrektorami, zdrowie mamy jedno. W Gorzowie jest potrzebna kardiochirurgia. Jako honorowy obywatel miasta namawiam państwa do składania podpisów pod petycją – mówił i pisał w mediach społecznościowych Jan Tomaszewicz, dyrektor teatru.
26 stycznia stanowisko w obronie kontraktu na kardiochirurgię przegłosowali radni Rady Miasta Gorzowa, 28 stycznia w podobnym tonie wypowiedziała się komisja zdrowia Sejmiku Województwa Lubuskiego.
Przypomnijmy. Starania o uruchomienie kardiochirurgii w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie trwają od ponad roku. Lecznica pozyskała zespół lekarzy do pracy i odpowiedni sprzęt. Bez kontraktu koszty leczenia ponosiliby pacjenci. Z danych Narodowego Funduszu Zdrowia i według wojewody lubuskiego kardiochirurgia w Nowej Soli zaspokaja potrzeby mieszkańców regionu lubuskiego.
