Odra Bytom Odrzański wygrywa mecz na szczycie. Błękitni Ołobok przez godzinę walczą w dziesiątkę (ZDJĘCIA)

Dwunastu mężczyzn na boisku
Patryk Zawojek (nr 18) szarżuje w polu karnym Błękitnych Ołobok. Napastnika Odry Bytom Odrzański próbuje zatrzymać Andrzej Czeski
Błękitni Ołobok w niedzielę ulegli na własnym boisku Odrze Bytom Odrzański 0:3 (0:0) w meczu na szczycie zielonogórskiej klasy okręgowej. Gospodarze od 29 minuty grali w dziesiątkę, bo sędzia ukarał czerwoną kartką Adama Świostka za faul na Patryku Zawojku.

Niedzielny (10 kwietnia) pojedynek w Ołoboku zwiastował spore emocje. Błękitni w rundzie wiosennej mieli na koncie komplet zwycięstw i przebojem awansowali z szóstego na drugie miejsce w tabeli. Odra zaś to zdecydowany lider IV ligi i pewniak do awansu.

Odra zadaje trzy ciosy po przerwie

W pierwszej połowie gra była ciekawa, a tempo akcji naprawdę niezłe – aż do 29 minuty. Wtedy właśnie Adam Świostek sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Patryka Zawojka, za co został ukarany czerwoną kartką. Od tego momentu Błękitni grali w dziesiątkę i Odra musiała to wykorzystać, ale do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.

Za chwilę Odra Bytom Odrzański obejmie prowadzenie. Michał Chłopowiec wykłada piłkę Maciejowi Konsewiczowi

Goście objęli prowadzenie w 63 min. Michał Chłopowiec z prawej strony wjechał w pole karne rywali, wyłożył piłkę niepilnowanemu Maciejowi Konsewiczowi, który strzałem z kilku metrów nie dał szans Przemysławowi Królowi. 8 minut później Odra wygrywała 2:0. Z rzutu rożnego z lewej strony dośrodkował Tomasz Wróbel, w polu karnym głowę dołożył Dawid Cieśla i piłka po koźle wpadła do siatki. W 73 min wynik spotkania ustalił Wróbel, znakomicie uderzając z woleja po dograniu Konsewicza.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego. Do główki szykują się: Maciej Konsewicz (z prawej) i Dawid Cieśla, który podwyższy wynik na 2:0 dla Odry Bytom Odrzański
Bartosz Dziubański: Do każdego przeciwnika podchodzimy z respektem, ale też z pewnością siebie

– Wydaje mi się, że w tej lidze jesteśmy na tyle zorganizowani, na tyle wybiegani i mamy na tyle jakości piłkarskiej, że – nie oszukujmy się – w każdym meczu mamy jakąś przewagę. Tym bardziej dzisiaj, gdzie przeciwnik grał w dziesięciu i to też na pewno ułatwiło nam zadanie – skomentował Bartosz Dziubański, kapitan Odry.

Czy czerwona kartka dla Świostka była kluczowym, przełomowym momentem spotkania? – Do każdego przeciwnika podchodzimy z respektem, ale też z pewnością siebie. Wydaje mi się, że nawet grając po jedenastu, mecz wyglądałby podobnie – odpowiedział Dziubański.

Radość piłkarzy Odry Bytom Odrzański po zwycięstwie w Ołoboku
Paweł Malinowski. Rozgrzeszam chłopaków. Dobry mecz

– Czerwona kartka zmieniła całkowicie obraz meczu. Uważam, że gdyby tej kartki nie było, mecz miałby na pewno zupełnie inny przebieg. Zresztą, to było widać przez ponad 20 minut – ocenił Paweł Maliszewski, trener Błękitnych. – Początek fajny. Mieliśmy nawet sytuację klarowną do strzelenia bramki, bardzo mało brakowało, żebyśmy wyszli na prowadzenie i wtedy w ogóle byłoby już wesoło.

– Natomiast jak się gra w dziesiątkę przeciwko tak klasowemu zespołowi, z dużymi aspiracjami nie tylko na IV ligę, to tak mecz wygląda. Wykorzystują skrzętnie, grają szeroko, grają szybko i tyle ile mogliśmy, tyle wytrzymaliśmy – przyznał trener Maliszewski. – Druga połowa już zupełnie inna, ale ja rozgrzeszam chłopaków. Dobry mecz.

Fotogaleria z meczu Błękitni Ołobok – Odra Bytom Odrzański

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content