W jaki sposób KOD będzie uczestniczyć w kontrolowaniu wyborów parlamentarnych przed ewentualnymi manipulacjami i potencjalnymi fałszerstwami? Dlaczego również w tej sprawie partie opozycyjne powinny połączyć siły? Jak przekonać Polaków, by chcieli się zaangażować w tę akcję? Gościem LCI był Dariusz Nocek – przewodniczący lubuskiego KOD.
W piątek Donald Tusk mówił, że „naszą odpowiedzią na próby podważenia reguł gry wyborczej jest przygotowanie wielkiej obywatelskiej społecznej akcji, której celem będzie skuteczne przypilnowanie wyborów.” Zachęcał przy tym, by Polacy w tę inicjatywę się włączali. Gość Rozmowy Dnia LCI wskazywał, że to właśnie Komitet Obrony Demokracji jest inicjatorem akcji pn. Obywatelska Kontrola Wyborów.
-Projekt, którego jest to już piąta edycja, od początku prowadzony jest przez KOD i przez KOD został stworzony. W poprzednich czterech wyborach po 2015 roku, jako KOD kontrolowaliśmy te wybory. Ta piąta edycja różni się właśnie tym, że do tego projektu zostały zaproszone partie polityczne. I wszystkie partie demokratycznej opozycji przystąpiły do tego projektu wraz z ruchem samorządowym Tak dla Polski – wyjaśnił.
Dariusz Nocek zwracał uwagę, że od momentu, gdy PiS przejęło w Polsce władzę, Komitet Obrony Demokracji przy okazji każdych wyborów starał się być ich obserwatorem, mając na uwadze ich w pełni demokratyczny wymiar.
-W związku z tym, że w poprzednich wyborach, wyborach prezydenckich, zdołaliśmy skontrolować własnymi siłami 13 proc. obwodowych komisji wyborczych w kraju i zagranicą, to stwierdziliśmy, że dobrze by było zrobić krok dalej i postarać się spróbować skontrolować nawet wszystkie komisje. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie jesteśmy w stanie zrobić tego tylko własnymi siłami.
Przewodniczący lubuskiego Komitetu Obrony Demokracji prognozuje, że przy dobrej organizacji i szerokiej współpracy uda się osiągnąć zamierzony cel.
-W połączeniu z partiami demokratycznej opozycji, samorządowcami, innymi ruchami społecznymi, z innymi organizacjami może się to udać i prawdopodobnie się to uda – mówił Nocek.
Cała rozmowa:
