Czy zbliża się kolejna katastrofa na Odrze?

Czy lubuski odcinek Odry czeka powtórka z 2022 roku? / Fot. Dariusz Chajewski, LCI
Martwe ryby zauważono na dolnośląskich odcinkach rzeki. Analiza przeprowadzona przez tamtejszy Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wykazała kilka przekroczeń. Wojewoda opolski wprowadził zakaz korzystania z wody, w tym łowienia ryb.

O sytuacji informowały dziś media Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Wczoraj ukazał się komunikat wojewody opolskiego, Sławomira Kłosowskiego. Czytamy w nim m.in.: – Przedmioty, które miały kontakt z wodami zbiornika, przed ich ponownym użyciem należy bezwzględnie zdezynfekować. W celu uniknięcia ewentualnego przemieszczania się ryb z głównego koryta rzeki Odry do Starorzecza zamontowano siatkę ochronną w poprzek koryta Starorzecza.

Jak informuje “Nowa Trybuna Opolska”, zakaz jest “pokłosiem masowego śnięcia ryb wykrytego 30 kwietnia. Chodzi o około 150 padłych ryb różnych gatunków i różnej wagi, które odkryto w rejonie Januszkowic w gminie Zdzieszowice”.

W pobranych przez WIOŚ próbkach zaobserwowano podwyższone parametry dotyczące natlenienia, przewodności i zasolenia. Znaleziono też ichtiotoksyny produkowane przez tzw. złote algi. W śniętych rybach stwierdzono też kilka rodzajów bakterii.

Również wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski zareagował na sytuację. – Po dokonanej dzisiaj wizji lokalnej na Zalewie Czernica, zwołałem sztab kryzysowy w sprawie koordynacji instalacji siatki na kanale łączącym zalew z Odrą. Uzgodniliśmy poszczególne etapy przedsięwzięcia z odpowiedzialnymi służbami – napisał na Twitterze.

Obremski podczas konferencji prasowej wyjaśniał, że początkowo parametry na Czernicy nie różniły się od tych na pozostałych starorzeczach. Jego wypowiedź z konferencji prasowej cytuje portal gazeta.pl: – W związku z tym były podejrzenia, że przyczyna śnięcia ryb może być związana nie tylko ze złotymi algami. Czekaliśmy na oficjalne potwierdzenie przez biologów, weterynarzy, ponieważ były podejrzenia, iż mogły być to bakterie czy wirusy, co trochę inaczej postawiałoby całość procedury”.

Portal bankier.pl również przytacza słowa wojewody dolnośląskiego: – Wszystkie wskaźniki i dane fizykochemiczne na Odrze i na zbiornikach są dobre, z wyjątkiem oczywiście zalewu w Czernicy, gdzie zaobserwowano istnienie złotej algi.

– Obecnie obserwujemy tendencję zniżkową. Mieliśmy na początku znaczącą ilość śniętych ryb, jakie wyławiano z Czernicy, teraz ta tendencja jest dużo mniejsza ilościowo i raczej wskazuje, że wszystkie te ryby są rybami, które zginęły jakiś czas temu – mówił.

– Mamy informacje od Polskiego Związku Wędkarskiego, Straży Rybackiej, biologów, że zaczął się okres tarła u leszcza. Wiosna nam się powolutku rozpędza i właściwie ta siatka jest taką profilaktyką, chodzi o to, żeby szukając cieplejszych miejsc, ryby nie wpływały do zbiornika w Czernicy – tłumaczył.

W środę po południu wysłaliśmy zapytani o ewentualne działania lubuskiego wojewody. Do tematu wrócimy.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content