Polonia nie gubi punktów. Niespodzianka i kartkowanie w Żarach (PODSUMOWANIE)

Trzej mężczyźni na boisku
Fragment meczu Lechia II Zielona Góra - Warta II Gorzów. Wślizgiem interweniuje Igor Kurowski
W piłkarskiej IV lidze jest już tylko jeden zespół z kompletem punktów. To Polonia Słubice, która w czterech meczach straciła zaledwie jedną bramkę. Niespodzianka w Żarach, gdzie pierwsze punkty zgubił Lubuszanin Drezdenko. A pani sędzia pokazała osiem żółtych kartek i jedną czerwoną.

V kolejka IV ligi, rozegrana w środę (30 sierpnia), przyniosła jak zwykle mnóstwo emocji, ale też kilka niespodzianek. I sporo bramek – średnio 3,89 na mecz. Cztery razy triumfowali gospodarze, dwukrotnie goście, mieliśmy także trzy remisy.

Łukasz Zagdański zdobywa dziewiątą bramkę w sezonie

“A w Słubicach znowu będzie bal, znowu będzie bal, znowu będzie bal!” – rozbrzmiewało w szatni Polonii, która jako jedyna ma komplet zwycięstw. Tym razem na wyjeździe pokonała 2:0 Stal Sulęcin. W pierwszej połowie trafił Rafał Gronostaj, w drugiej Przemysław Begier.

Pierwsze punkty stracił natomiast Lubuszanin Drezdenko, remisując 1:1 z Promieniem w Żarach. Wynik spotkania został ustalony już w 13 minucie, kiedy gola dla gospodarzy strzelił Aleksander Sadowski. – Uważam, że to jest zdobyty punkt, a nie stracone dwa – skomentował lider gości Łukasz Zagdański, który zdobył dziewiątą bramkę w sezonie. Dodajmy, że sędziowała Elżbieta Faryniarz, która pokazała piłkarzom osiem żółtych kartek i jedną czerwoną. W 88 minucie wyrzuciła z boiska Tobiasza Włodarczyka z Promienia.

Niespodzianką był także wyjazdowy remis 4:4 Ilanki Rzepin ze Spójnią Ośno Lubuskie. Tym bardziej że do przerwy goście prowadzili 3:0. W końcówce jednak musieli gonić wynik, bo przegrywali 3:4! W 90+1 minucie punkt uratował Andrzej Pawłowski, który w tym meczu ustrzelił dublet. Podobnie jak Adrian Paradowski w szeregach gospodarzy.

– Trzeba powiedzieć uczciwie, że w takim składzie to są stracone punkty – to słowa Mateusza Reusa, trenera Lechii II Zielona Góra, po remisie 2:2 u siebie z Wartą II Gorzów. Miejscowi, solidnie wzmocnieni zawodnikami z pierwszego zespołu, przegrywali już 0:2. Ozdobą meczu był pierwszy gol dla przyjezdnych, autorstwa Maksymiliana Trepczyńskiego. Relację, zdjęcia i wideo znajdziesz TUTAJ.

Stal Jasień jednym z trzech zespołów bez porażki w lidze

Coraz śmielej w IV lidze poczyna sobie beniaminek ze sporym potencjałem, czyli Stal Jasień. Warto podkreślić, że to wciąż jeden z trzech niepokonanych zespołów. W środę na własnym boisku rozprawił się 3:2 z zawsze groźną Syreną Zbąszynek. Prowadził 2:0, później 3:1, a rywale zdobywali bramki kontaktowe.

Minimalne, ale bardzo cenne zwycięstwo odniosła Pogoń Świebodzin, która w tym sezonie jeszcze nie grała u siebie i tak będzie co najmniej do końca września. Piłkarze trenera Krzysztofa Kaczmarczyka w delegacji pokonali 1:0 Koronę Kożuchów. Wynik ustalił Jakub Śliwiński, trafiając w 54 minucie. Do ostatniego gwizdka nie dotrwał zaś jego klubowy kolega Nikita Melnyk, ukarany czerwoną kartką w 90+1 minucie.

Drugi z rzędu dublet kapitana Łukasza Kaczorowskiego

Kolejne trzy spotkania kończyły się sukcesem miejscowych. “Pozostajemy na zwycięskiej ścieżce” – czytamy na facebookowym profilu Odry Nietków, która rozbiła 4:0 Czarnych Żagań. Po raz drugi z rzędu dublet ustrzelił kapitan Łukasz Kaczorowski.

4:1 to z kolei wynik meczu Dąb Sława – Przybyszów – Sprotavia Szprotawa. Goście doznali trzeciej porażki z rzędu, choć rozpoczęli od prowadzenia po golu Patryka Zawojka. Później jednak trafiali już tylko gospodarze.

Pogoń Skwierzyna wygrała drugie spotkanie w sezonie, pokonując 3:1 Meprozet Stare Kurowo. Od 35 minuty miała ułatwione zadanie, bo przy stanie 1:0 z boiska wyleciał Rikimaru Hirano. Gdy prowadziła już 3:0, rywale zdobyli honorową bramkę.

Dodajmy, że na czele klasyfikacji najlepszych snajperów jest wspomniany Zagdański, który na koncie ma dziewięć goli. Tymczasem za plecami lidera spory ścisk. Po pięć trafień mają: Gronostaj, Paweł Dulat (Syrena), Pawłowski, Michał Pilarczyk (Lechia II) i Rafał Kotwica (Stal Sulęcin). A po cztery: Kaczorowski, Paradowski, Mikita Sialiava (Syrena) i Zawojek.

Aktualna tabela IV ligi (źródło: Lubuski Związek Piłki Nożnej)

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści