Gościem Lubuskiego Centrum Informacyjnego jest wiceprzewodniczący lubuskiego sejmiku Jerzy Wierchowicz. W programie o tym, dlaczego znów zdecydował się na start w wyborach parlamentarnych. Na jaki wynik liczy KO? Jerzy Wierchowicz jako mecenas chciałby się głównie zająć reformą wymiaru sprawiedliwości i przywróceniem praworządności w Polsce. W programie także o sytuacji w ochronie zdrowia.
-Myślę, że sześć mandatów jest w naszym zasięgu jako Koalicji Obywatelskiej. Bardzo wysoko oceniam kandydatów na liście KO do Sejmu. Jest to silna lista i mamy bardzo realne szanse na ten właśnie wynik wyborczy. Wysoko oceniam też kandydata na senatora koalicji z naszego okręgu, Władysława Komarnickiego. To są rozpoznawalne osoby, które zrobiły bardzo wiele dla miasta i regionu – mówi kandydat na posła kolejnej kadencji.
– Jeśli dostanę się do Sejmu, byłaby to moja trzecia kadencja. Mam już doświadczenie parlamentarne i mógłbym zrobić wiele na rzecz zmian w prawie karnym. Np. ostatnie zmiany w prawie karnym powodują, że za jeden czyn jedna osoba może być karana jednokrotnie, a inna dziesięciokrotnie. Są to absurdy, które prowadził PiS, które trzeba naprawić i wyważyć. Chciałbym też działać na rzecz przywrócenia zaufania obywateli do Państwa. Dzisiaj większość Polaków nie ma tego zaufania. Widzimy jak działa służba zdrowia, wymiar sprawiedliwości, Trybunał Konstytucyjny. To są zrujnowane instytucje Państwa – opisuje Jerzy Wierchowicz.
Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania rozmowy:
