-Uwielbiam takie miejsca, gdzie czuć zapach chleba, chciałabym tu zamieszkać – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak podczas otwarcia domu młynarza. W ponad 200-letniej historii młyna nigdy nie było takiego remontu. W skansenie są teraz zupełnie nowe możliwości dla zwiedzających. To prawdziwa lekcja historii pracy młyna od ziarenka, do bochenka.
Lubuska marszałek przyznała, że modernizacja Zagrody Młyńskiej nie była łatwą inwestycją, ponieważ z powodu dwucyfrowej inflacji samorząd województwa musiał dokładać do jej realizacji kolejne środki. – Ale z Tadeuszem Jędrzejczakiem nie mieliśmy wątpliwości, że trzeba to zrobić – podkreśliła zwracając się do obecnego na uroczystości członka Zarządu Województwa Lubuskiego. – Inwestycja w zakresie rewitalizacji, szczególnie obiektu kultury wiejskiej, to coś niezwykłego, bo niewiele jest takich miejsc i zabytków. Dlatego nikomu ręka nie drgnęła, kiedy przyznawaliśmy ponad 7 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego. Pani dyrektor sprawnie przeprowadziła inwestycję, a samorząd województwa dołożył z własnego budżetu ponad 4 mln zł.
-Jestem tutaj z Wami, bo uwielbiam takie miejsca. Są niezwykle urokliwe. Cieszę się, że dzieci i młodzież będą mogły się tutaj uczyć dziedzictwa kultury. Są tu bardzo dobre warunki do zajęć i kreatywnych warsztatów. Są też świetni nauczyciele, bo w muzeum pracuje fantastyczny zespół – powiedziała w trakcie uroczystości marszałek Elżbieta Anna Polak, gratulując dyrektorce Ewie Pawlak inwestycji.
-To fantastyczne wydarzenie, bo jest zwieńczeniem starań wielu osób. Wielokrotnie tutaj obchodziliśmy Święto Chleba oraz inne spotkania. Wiedzieliśmy, że jest takie miejsce, ale trzeba w nie zainwestować. Dlatego całemu zarządowi województwa należą się wielkie podziękowania za to, że znalazły się pieniądze na remont tego obiekty. Będzie on służył mieszkańcom naszego województwa – podkreśliła posłanka na Sejm Krystyna Sibińska.
Dyrektorka Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta Ewa Pawlak przyznała, że od jakiegoś czasu ma problem z zaśnięciem. – To wyjątkowa chwila i historyczny moment, bo tak wielkiej inwestycji Muzeum Lubuskie jeszcze nie prowadziło. Ten blisko 200-letni obiekt doczekał się pierwszego tak kompleksowego remontu: od piwnicy po dach. Jestem dumna z tego, że tak wiele osób zjednoczyło się w tym dziele – mówiła Ewa Pawlak. Przyznała, że wojna, pandemia oraz inflacja odbiły swoje piętno na tej inwestycji. – Dlatego jestem Wam wszystkim wdzięczna, że pomagaliście. W tym młynie i budynkach obok zostało ponad 12 mln zł. Projekt został zrealizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020. Dzięki Unii Europejskiej te pieniądze mogły tu trafić. A mądre decyzje Zarządu Województwa sprawiły, że dodatkowe środki z budżetu, ciągle zwiększane, zostały tu spożytkowane. Odzyskaliśmy powierzchnie w 100 procentach. Będzie można obejrzeć nie tylko mieszkanie młynarza, które odtworzyliśmy po okiem konserwatora zabytków, ale też będzie można zobaczyć, jak młyn pracował. Tam zobaczymy, jak wyglądała praca młyna. Będzie sala edukacyjna do prowadzenia lekcji muzealnych. Będzie także to, co dzieci uwielbiają najbardziej. Warsztaty z gliną, robienie własnego chleba. Do tego cała ekspozycja maszyn rolniczych i ule – mówiła dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. dr Ewa Pawlak.
Ten młyn jest z 1826 roku, a wiadomo, że istniał wcześniej. Od XVI wieku tutaj mielono zboże. Wsi nie było, ale młyn był. W czasach niemieckich tutaj odbywały się różne spotkania matek z dziećmi, za stawami była letnia karczma, nieopodal stadion. Odbywały się różne imprezy integrujące lokalną społeczność i tak ma pozostać, obiekt ma nadal pełnić tę historyczną funkcję – podkreśla Mirosław Pecuch, muzealny etnograf.
W Zagrodzie Młyńskiej w Bogdańcu poszerzono ofertę edukacyjną, jest skierowana do dzieci, młodzieży i dorosłych. Całych grup i indywidualnych odbiorców. Stałym kanonem będą warsztaty z wypieku chleba, dojdą też nowości, warsztaty, które będziemy mogli prowadzić o każdej porze roku, bo mamy dwie piękne sale edukacyjne. W jednej będą prace czyste, w drugiej będą warsztaty z lepienia gliny, piernikarskie. Będą spotkania z etnografią, wyszukiwanie motywów ludowych – mówi Joanna Skrodzka, kierownik filii Zagroda Młyńska Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. i zachęca do odwiedzania młyna.
ZAGRODA MŁYŃSKA
ul. Leśna 37
Bogdaniec
zwiedzanie:
30 września i 1 października 11:00–17:00
pozostałe dni:
wtorek–piątek 10:00-18:00.
Podczas uroczystości odbyła się inscenizacja w wykonaniu Stowarzyszenia Art Drama. Upominki trafiły do potomków ostatnich mieszkańców zabytkowego skansenu. Dyrekcja muzeum złożyła podziękowania dla osób zaangażowanych w remont młyna oraz pomocnym urzędnikom z Urzędu Marszałkowskiego
Województwa Lubuskiego. Na wniosek Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. uchwałą Sejmiku Województwa Lubuskiego honorową odznakę za zasługi dla województwa lubuskiego lubuskiego otrzymał Eugeniusz Cytlak. Regionalista i historyk ziemi bogdanieckiej popularyzuje wiedzę o historii tej części regionu. Wydaje liczne artykuły i jest twórcą albumów o zabytkowych obiektach ziemi bogdanieckiej.
W wydarzeniu wziął udział także senator KO Władysław Komarnicki, wiceprzewodniczący sejmiku województwa lubuskiego Mirosław Marcinkiewicz, dyrektorzy departamentów UMWL Marek Kamiński i Tatiana Janiak, licznie zgromadzeni mieszkańcy gminy Bogdaniec, społecznicy, koła gospodyń wiejskich, samorządowcy z gminy Bogdaniec.
W ramach projektu kompleksowo wyremontowano budynek młyński: roboty konstrukcyjne to wzmocnienie fundamentów, konsolidacja spękań murów, naprawa i częściowa wymiana stropów i belek stropowych, naprawa i częściowa wymiana konstrukcji szachulcowej, remont dachu, wymiana wypełnień pól ryglowych, odtworzenie drenażu, remont elewacji, remont pomieszczeń m.in. wymiana bądź renowacja podłóg drewnianych, tynkowanie i malowanie ścian wewnętrznych, renowacja bądź częściowa wymiana stolarki okiennej i drzwiowej, roboty elektryczne m.in. całkowita wymiana instalacji elektrycznej i teletechnicznej, montaż instalacji przeciwpożarowej, przeciwwłamaniowej i monitoringu wizyjnego oraz oświetlenia ewakuacyjnego, roboty sanitarne m.in. montaż instalacji centralnego ogrzewania (którego do tej pory w ogóle nie było), wymiana instalacji wodociągowej i kanalizacyjnej.
Modernizacja Zagrody Młyńskiej w Bogdańcu to jedna z największych inwestycji kulturalnych w ostatnich latach. Gruntowny remont kosztował blisko 12 mln zł. Zagroda Młyńska w Bogdańcu jest obiektem o dużym znaczeniu kulturalnym i turystycznym dla regionu lubuskiego. Jest jednym z nielicznych skansenów w woj. lubuskim prezentującym kulturę i technikę wiejską. Na jej terenie znajdują się: zabytkowy budynek młyński, budynek gospodarczy oraz tzw. kuźnia. Budynek główny został wpisany do rejestru zabytków. To najbardziej unikatowy zabytek w Gminie Bogdaniec.
Nowości w Zagrodzie Młyńskiej
Zapewne dużą atrakcją, a także inspiracją do realizacji działań edukacyjnych jest zrekonstruowane koło młyńskie oraz zmodernizowany kanał młyński.
W wyremontowanych obiektach Zagrody Młyńskiej znalazły się zmodernizowane wystawy stałe, na których można podziwiać poddane konserwacji zabytki. Wystawy plenerowe zostały odnowione, zabytki udostępniane na wystawach plenerowych również poddane zostały konserwacji. Dzięki dofinansowaniu możliwy był zakup wyposażenia na potrzeby prowadzenia działalności statutowej muzeum. Nowością jest recepcja wraz ze sklepikiem z pamiątkami i gadżetami, sala edukacyjna oraz zaplecze sanitarne dla zwiedzających, co zdecydowanie podniesie standard zwiedzania i prowadzenia edukacji muzealnej.
Inwestycja realizowana była w ramach projektu „Kompleksowy remont, konserwacja i renowacja zabytków oraz modernizacja wystaw stałych w Zagrodzie Młyńskiej w Bogdańcu” finansowanego ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego – Lubuskie 2020 Oś Priorytetowa 4 Środowisko i kultura Działanie 4.4 Zasoby kultury i dziedzictwa kulturowego oraz środków Województwa Lubuskiego.
