W nocy z soboty na niedzielę, o godzinie 3.00, należy przestawić wskazówki zegara na godzinę 2.00. Oznacza to, że przechodzimy na czas zimowy i będziemy mogli pospać o godzinę dłużej.
Nieustannie słyszymy o planach odejścia od zmian czasu. Po rezolucji Parlamentu Europejskiego z 8 lutego 2018 roku sprawą zajęła się Komisja Europejska. KE przeprowadziła konsultacje publiczne w państwach członkowskich, zgodnie z którymi blisko 90 proc. głosujących zadeklarowało chęć odejścia od zmian czasu. Miało do tego dojść w 2021 roku, ale na razie cisza.
Czas przestawiają mieszkańcy ponad 70 krajów na świecie. Z jednej strony mówi się o oszczędzaniu energii elektrycznej, z drugiej o naszym uszczerbku na zdrowiu. I tak do końca nie wiadomo, czy operacja ma sens. W Polsce po raz pierwszy zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949 i 1957-1964. Od 1977 roku obowiązuje nieprzerwanie. Do 1995 roku przejście z czasu letniego na zimowy miało miejsce miesiąc wcześniej – w ostatnią niedzielę września. Z zimowego na letni przechodzono – podobnie jak obecnie – w ostatnią niedzielę marca. .
