Campeones! Ice Ice Baby Ardeg z Pucharem Zimy (ZDJĘCIA)

Pięciu cieszących się mężczyzn
Od lewej: Jarosław Mućka, Michał Sucharek, Bartosz Olejniczak, Maksymilian Chmielak. W roli bohatera drugiego planu Karol Kubasiewicz
Zespół Ice Ice Baby Ardeg zdobywcą Pucharu Zimy w futsalu. W finałowym pojedynku z broniącą tytułu Novitą Pleyadą hat trickiem popisał się Bartosz Olejniczak. I właśnie ten piłkarz został najlepszym zawodnikiem turnieju w Świdnicy.

Puchar Zimy to impreza organizowana przez Zielonogórską Ligę Szóstek Piłkarskich. Do finałowego turnieju w hali Świdniczanka zakwalifikowały się: Przylep Park Świdnica, Novita Pleyada, Ice Ice Baby Ardeg i Pizzeria Roma. W akcji można było obejrzeć zawodników świetnie znanych z boisk IV ligi czy okręgówki, a także z niższych klas.

W pierwszym półfinale decydowały rzuty karne

Wielkie emocje towarzyszyły już pierwszemu półfinałowi, czyli Przylep Park Świdnica – Ice Ice Baby Ardeg. Ozdobą spotkania była bramka Patryka Jasiaka, który doprowadził do wyrównania i serii rzutów karnych. Tu bohaterem został już Karol Kubasiewicz, broniąc strzały dwóch rywali.

Seria rzutów karnych. Strzela Jakub Turowski, w bramce Karol Kubasiewicz

W drugim półfinale Novita Pleyada, złożona głównie z piłkarzy IV-ligowej Odry Nietków, metodycznie wypunktowała Pizzerię Romę.

W meczu o III miejsce Przylep Park Świdnica w drugiej połowie rozmontował Pizzerię Romę. Na uwagę zasługuje aż pięć goli Jakuba Turowskiego, który w ten sposób wygrał klasyfikację na najlepszego strzelca turnieju. W ośmiu spotkaniach zdobył 23 bramki.

Finał naprawdę mógł się podobać. W szeregach Ice Ice Baby szalał Michał Sucharek, na co dzień asystent trenera III-ligowej Lechii Zielona Góra. Uderzył nawet z przewrotki! Novita Pleyada wygrywała 2:1, ale miała problem z faulami. I właśnie po przedłużonym rzucie karnym padło wyrównanie. Ireneusz Rymaszewski wprawdzie obronił strzał Sucharka, lecz przy dobitce Jarosława Mućki był już bezradny. A chwilę później ekipa Ice Ice Baby Ardeg wyszła na prowadzenie. Kubasiewicz rzucił piłkę niemal przez całe boisko, a Bartosz Olejniczak sytuacyjną główką kompletnie zaskoczył Rymaszewskiego.

Novita Pleyada wzięła czas i zagrała va banque, wycofując bramkarza. Efektem były dwa gole… dla rywali. Najpierw trafił Olejniczak, a następnie Jasiak.

Ice Ice Baby Ardeg i radość po finale

Bartosz Olejniczak: Za rok wrócimy i będziemy bronić tytułu

– Fajna zabawa, fajny turniej. Wiadomo, że tu większość, kto gra na dużym boisku, przyjdzie sobie pokopać, żeby nie siedzieć w domu. Superinicjatywa. Na pewno za rok wrócimy i będziemy bronić tytułu – podkreślił Bartosz Olejniczak, na co dzień zawodnik Dozametu Nowa Sól, który walczy o awans do IV ligi.

– Zdecydowanie na półfinał się nastawiliśmy, na ekipę, która niedawno grała z Rekordem Bielsko-Biała [w Pucharze Polski – red.]. I myślę, że wszyscy na trybunach powiedzieli, że my wygraliśmy ten mecz sercem. Bo przegrywając 0:2 z taką drużyną, wyciągnąć na 2:2 i jeszcze w karnych wygrać, to naprawdę serducho trzeba mieć większe – skomentował Olejniczak.

Finałowy turniej Pucharu Zimy w Świdnicy – wyniki

Półfinały: Przylep Park Świdnica – Ice Ice Baby Ardeg 2:2, karne 4:5; Novita Pleyada – Pizzeria Roma 6:1.

Mecz o III miejsce: Przylep Park Świdnica – Pizzeria Roma 8:3.

Finał: Ice Ice Baby Ardeg – Novita Pleyada 5:2.

Nagrody indywidualne: Bartosz Olejniczak (najlepszy zawodnik), Karol Kubasiewicz (najlepszy bramkarz), Jakub Turowski (król strzelców).

Fotogaleria z finałowego turnieju Pucharu Zimy w Świdnicy

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content