To tylko o niej? A może o nas wszystkich? Nowy spektakl u Osterwy (WIDEO, ZDJĘCIA)

NO MAKE UP One woman show! (fot. LCI)
Premiera spektaklu „ONE WOMAN SHOW” już 29 maja w Teatrze im. J. Osterwy. Karolina Miłkowska, w błyskotliwy i humorystyczny sposób, zaprezentuje jednoosobowy show, który obiecuje solidną porcję śmiechu i refleksji.

Spektakl ONE WOMAN SHOW, wyreżyserowany przez Magdę Skibę i napisany przez Iwonę Kusiak, to niecodzienna forma teatralna, która łączy elementy stand-upu i monodramu. Karolina Miłkowska wciela się w postać pełną uroku, ale także problemów, które często sama na siebie sprowadza. Przez humorystyczne i często ironiczne sytuacje, prowadzi widzów przez mapę swoich życiowych upadków i złamanych serc, odkrywając, że każdy związek niesie ze sobą ważną lekcję. „Wkurza mnie jak wszyscy powtarzają, że powinnam być wdzięczna, że powinnam dziękować, że powinnam być szczęśliwa, bo inni mają gorzej, a co mnie obchodzą inni? Albo inne? Dlaczego to ma być pocieszające, że komuś jest źle?” – mówi ze sceny postać grana przez Karolinę Miłkowską.

Trochę teatru, trochę rozrywki

“Nie jest to do końca monodram, ale ma bawić. Jest to troszeczkę standupu, ale delikatnie,” mówi Karolina Miłkowska, odtwórczyni głównej roli. „Bohaterka sztuki mogłaby być każdą z nas. Iwona starała się stworzyć taką postać, z którą mogłyby się utożsamić kobiety. Nie jest ona idealna, przechodzi z jednego związku do drugiego, zalicza kolejne wpadki, ale mimo to stara się walczyć o siebie. Problemem nie są w tym spektaklu mężczyźni, tylko to, że w kolejnych związkach nie może odnaleźć siebie, gubi siebie. I to jest, wydaje mi się, ważne, żebyśmy po tym spektaklu wyszły ze świadomością, że musimy zawalczyć o siebie, że musimy wiedzieć, czego chcemy, spojrzeć na siebie z dystansem.”

Reżyser też kobieta

Reżyserka Magda Skiba dodaje: „Jest to mój trzeci monodram, który wyreżyserowałam, ale ten ma troszeczkę inną formułę, bo jest skromniejszy jeżeli chodzi o inscenizację. To chyba jest taka różnica między klasycznym monodramem, a one woman show.” Spektakl opowiada różne, niechronologiczne wątki z życia jednej kobiety, które w sumie tworzą spójną historię. „Rzeczywiście możemy się przejrzeć w tym wszystkie. Wydaje mi się, że każdy ma za sobą nieudany związek, był na Tinderze, no i mam nadzieję, że z lekkim przymrużeniem oka, ale też z odrobiną pomyślunku,” mówi Magda Skiba.

Spektakl jest skierowany do wszystkich, choć oznaczony jest jako 16+. „Myślę, że panom też będzie zabawnie oglądać swoje partnerki w świetle teatralnym. To jest o związkach, więc myślę, że mężczyźni też się tam może odnajdą, także zapraszam pary, zapraszam kobiety, zwłaszcza kobiety,” zachęca Karolina Miłkowska.

„ONE WOMAN SHOW” to idealna okazja, aby półżartem spojrzeć na nasze relacje i problemy, a także zastanowić się nad sobą. Premiera odbędzie się 29 maja 2024 roku w Teatrze im. J. Osterwy. Nie przegapcie tego wyjątkowego wydarzenia!

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content