Krajobrazy mają nie tylko „twarz”, ale i duszę

Jaki jest krajobraz, każdy widzi. Okazuje się, że nie zawsze. Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, że niepozorny fragment torfowiska lub porzucony w lesie fragment betonowej konstrukcji jest elementem krajobrazu, który wart jest zachowanie i ochrony. Właśnie temu służyć ma audyt krajobrazowy przygotowywany dla naszego regionu.

Audyt krajobrazowy, to nowe narzędzie planistyczne sporządzane co najmniej raz na 20 lat i obok planów zagospodarowania przestrzennego, drugi podstawowy akt  planistyczny. Operacja ich tworzenia trwa w całej Polsce i jest regulowana zarówno przez przepisy krajowe, jak i nasze zobowiązania międzynarodowe. Procedura skłda się z wielu etapów diagnostyczno-analitycznych, klasyfikuje krajobrazy, charakteryzuje je, ocenia, i wskazuje elementy kryzysowe. Wyodrębnia również te szczególnie cenne pod względem krajobrazowym, przyrodniczym, kulturowym, czy historycznym.

W spotkaniu obok samorządowców wzięli udział przedstawiciele organizacji społecznych

Jak podkreślał wicemarszałek lubuski Grzegorz Potęga określenie takiego stanu posiadania jest niezwykle ważne w kontekście polityki zrównoważonego rozwoju. I nie chodzi tutaj jedynie o znalezienie balansu między ochroną przyrody i rozwojem gospodarki, ale także zapewnienie mieszkańcom krajobrazu przyjaznemu codziennemu funkcjonowaniu. Z kolei członek zarządu Jacek Urbański tłumaczył, że przygotowanie audytu było niezwykle pracochłonne i wymagało całego sztabu urzędników i specjalistów różnych dziedzin.

– Krajobraz, tak jak pogoda jest zawsze, niezależnie, czy nam się bardziej, czy mniej podoba – mówi geograf i ekolog krajobrazu Agata Ciszewska z SGGW w Warszawie. – Wszystkim nam zależy na tym, aby krajobraz był dobrej jakości, bo wtedy nasze życie będzie miało zupełnie inny charakter i lepszą jakość. Audyty te odpowiadają pewnym rozporządzeniom, które regulują ich kształt. Są oczywiście sporządzane w całej Polsce. Krajobraz może mieć charakter stricte przyrodniczy, ale też historyczno-kulturowy, albo… fizjonomiczny. Nie musi mieć tych cech jednocześnie. Może być zatem krajobraz bardzo ciekawy pod względem przyrodniczym, chociażby torfowiska, który z punktu fizjonomicznego, czyli wyglądu, nie są specjalnie spektakularne. Grand Canyon to nie jest, ale przyrodniczo jest bardzo ważny. Trzeba widzieć specyfikę. Podobnie jest z krajobrazami kulturowymi.

Podczas warsztatów omawiano poszczególne typy krajobrazów

Lubuszanina w audycie niewiele zaskoczy. Dowie się, że dominuje u nas krajobraz leśny stanowiący 53 proc. powierzchni województwa. I że powinien on być traktowany priorytetowo. Jak podkreśla drugi z konsultantów, Mariusz Kistowski, geograf z Uniwersytetu Gdańskiego, właśnie wylesianie stanowi największe zagrożenie dla charakteru regionu lubuskiego. Inne nasze krajobrazowe skarby to oczywiście rzeki, jeziora, ale i zespoły zabytkowe, a nawet wsie położone na szachownicy pól. W sumie wyznaczono w Lubuskiem ponad 1,7 tys. krajobrazów (28 proc. powierzchni województwa), z czego 157 wskazano jako priorytetowe. W zaleceniach znalazło się utworzenie dwóch parków krajobrazowych (nad Jeziorem Sławskim oraz w Dolinie Noteci) oraz osiem zespołów przyrodniczo-krajobrazowych. Wyznaczenie określonych krajobrazów oznacza pewne ograniczenia, ale i szanse, chociażby turystyczne.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content