Kotylak (PO): Analizujemy zasadność powstania lubuskiej spółki kolejowo-autobusowej (WIDEO)

Zarząd województwa z wotum zaufania i absolutorium – nie mogło być inaczej, bo sejmikowe arytmetyka jest klarowna. Nie zabrakło jednak dyskusji i pytań ze strony opozycji, szczególnie w kontekście raportu o stanie województwa. Jaki jest pomysł i założenia walki z wykluczeniem transportowym oraz jak poradzić sobie z problemami demograficznymi?

O to rozmawiano dzisiaj w „Rozmowie dnia” LCI z radnym województwa Sławomirem Kotylakiem z Koalicji Obywatelskiej.

– Oczywiście, problemem jest sfera transportu publicznego na terenie naszego województwa, niemniej to jest bardzo złożony problem. To nie jest problem tylko i wyłącznie dyrektora departamentu, tudzież zarządu województwa. Myślę, że w tym obszarze akurat zrobiono bardzo wiele dobrego. Natomiast kwestia wykonawstwa już samego zadania polegającego na przewożeniu pasażerów, diametralnie nie odpowiada standardom, za które województwo płaci – tłumaczył Kotylak nieustanne zawirowanie wokół połączeń kolejowych w województwie lubuskim.

Radny Koalicji Obywatelskiej przekonywał, że zarząd województwa stara się rozwiązywać na bieżąco problemy na kolei, ale większa odpowiedzialność za aktualny stan rzeczy leży po stronie Polregio i to w tej materii należy szukać długofalowych rozwiązań i poprawy trudnej sytuacji.

– Siatka połączeń jest przygotowana w sposób bardzo atrakcyjny, natomiast realizacja już samej siatki była niezgodna z umową, czego przejawem było naliczanie wielomilionowych kar dla przewoźnika. Oczywiście, można naciskać na partnera, w tym wypadku biznesowego, ale te narzędzia są dosyć ograniczone. Można naliczać kary, można wnioskować o poprawę standardu świadczenia usług. Niemniej cały czas zadanie to jest realizowane przez wykonawcę zewnętrznego i ten wykonawca zewnętrzny w naszej ocenie, nie tylko naszej, ale także mieszkańców, nie sprostał temu zadaniu, a zatem pozostaje tylko i wyłącznie nadal pracować nad tym, aby wykonawca świadczonej usługi poprawił swój standard. Wykluczenie komunikacyjne przeszłoby wtedy do historii, bo sama siatka i liczba połączeń z roku na rok rośnie – podkreślał.

Cała rozmowa:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content