Kosmiczne możliwości

Rozmowa z Jerzym Tutajem w studiu LCI
fot. Ł.Wawer
Niedługo minie rok od powstania spółki Park Technologii Kosmicznych – Badań, Rozwoju i Innowacji. Jakie były początki funkcjonowania tego „nieziemskiego” obiektu? O realizowanych projektach, powiększającej się ofercie PTK dla klientów, a także o planach rozwojowych i świetnej “drużynie” parku opowiadał w studiu LCI dr Jerzy Tutaj, wiceprezes zarządu spółki PTK.

 

Red.:  Niedługo minie rok, odkąd powstała spółka… Jaki to był czas?

Dr Jerzy Tutaj:  Powiedziałbym, że bardzo ciężki – tak jak na początku funkcjonowania każdego podmiotu, który jeszcze przejmuje bardzo duży projekt unijny i jest to bardzo duży obiekt, który wymaga sporej odpowiedzialności. Zacznę od zasobu, który dla każdego podmiotu jest najważniejszy. Mniej więcej rok temu właśnie rozmawialiśmy tutaj w studiu o budowie zespołu, dlatego, że to jest takie wyzwanie na lata; na to, żeby rodzimy kapitał ludzki przejął kontrolę nad tym przedsięwzięciem. I wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze. Stworzyliśmy przede wszystkim dział infrastruktury i laboratoriów, którym kieruje dyrektor Leszek Urban – obsługuje obiekt, który nie jest łatwy. Specjaliści mówią, że będziemy się go uczyć nawet 2 – 3 lata, ale rzeczywiście wymaga on bardzo specjalistycznej wiedzy, zwłaszcza w kontekście laboratoriów.

Red.: Z których w tej chwili już korzystają klienci?

Dr Jerzy Tutaj: Mieliśmy kilka dni temu pierwszych klientów, z tym, że rozpoczęliśmy dopiero  proces certyfikacji. Jesteśmy po tym pierwszym ISO, podstawowym 9001, ale teraz już wchodzimy do laboratoriów i będziemy uzyskiwać certyfikaty zarządzania jakością na poszczególne procesy w tych laboratoriach – po to, żeby krótko mówiąc, sięgać po większe finanse. Kiedy firma próbuje swoje produkty czy urządzenia, choćby właśnie tam, gdzie mamy tzw. czysty montaż (jedno z największych takich miejsc w Polsce do czystego montażu), to oni oczywiście muszą najpierw próbować. Kiedy klienci już chcą uzyskać certyfikat związany ze zdrowiem, z bezpieczeństwem, musimy mieć te wszystkie certyfikaty i te procesy rozpoczęliśmy. One będą trwały przez nawet długi okres.  (…)

Jeśli chodzi o dział infrastruktury i laboratoriów, to tutaj zapraszamy tych klientów nie tylko z obszaru kosmicznego, ale tego okołokosmicznego. Dlatego, żeby przedstawić naszą ofertę, żeby nam klienci zaufali, to ogromna praca. Sprzedaż, sprzedaż, sprzedaż, czyli krótko mówiąc: jeździmy, przygotowaliśmy dokumenty, odpowiedzi na trudne pytania i zapraszamy. I tych wycieczek w laboratoriach jest bardzo dużo, ale też trzeba się spotykać, rozmawiać. I to jest dział właśnie infrastruktury i laboratoriów. Drugi dział, który jest dla nas bardzo ważny, to jest dział projektów rozwojowych, którym kieruje pani Justyna Kotowicz. I tutaj mogę powiedzieć, że mamy się czym pochwalić, bo przygotowaliśmy już wnioski – niektóre już złożyliśmy, niektóre już są zaakceptowane. Ponad 30 takich wniosków i z obszaru badawczo rozwojowego, i wdrożeniowego, i edukacyjnego, i w kierunku Horyzont…

Red.: Realizacja projektów pozwoli na bezpieczne funkcjonowanie obiektu?

Dr Jerzy Tutaj: W tych projektach uwzględniliśmy przede wszystkim nawet może mniej na wynagrodzenia, które stanowią tam ledwo 20% w stosunku do 70%, które wydajemy miesięcznie na utrzymanie tego obiektu – niebotyczne rachunki za energię czy za inne opłaty, podatek od nieruchomości itd. To są naprawdę wielkie kwoty, ale już właśnie począwszy od czwartego kwartału tego roku w projektach zawarliśmy te koszty. Na pewno będzie dużo lżej spółce. Takim kolejnym ciałem, które funkcjonuje w naszych strukturach, to jest centrum innowacji dla samorządów, NGO-sów. I tutaj już są taki spektakularne działania, skierowane do samorządów i które je kierują na zupełnie inne źródła finansowania.

Red.: Jak na przykład wykorzystanie dronów?

Dr Jerzy Tutaj: Na przykład. To jest taki komercyjny projekt, który wiąże się z monitoringiem wszystkich kryzysowych działań czy generalnie służb, takich jak straż pożarna, policja. I to ten projekt tutaj wspólnie kierujemy nie tylko do Zielonej Góry i Gorzowa, ale do całej Polski. Bardzo ważny dla nas jest też projekt i komórka zajmująca się zarządzaniem jakością – w kontekście tych laboratoriów, ale też i ochrony własności intelektualnej. Już mamy pierwszych klientów, już czystość patentową sprawdzamy. Przygotowujemy dla kolejnych podmiotów strategię ochrony własności intelektualnej, które pozwolą podmiotom przychody powiększyć, bo bardzo często nie wiedzą, że ich know how można skomercjalizować i później wykorzystać dokładnie. Więc to też taka nasza rola jako jednostki otoczenia biznesu, żeby właśnie w tę stronę się kierować. To, co dla nas jest bardzo istotne, to też nasz zespół administracyjny, który wiąże się i ze sprzedażą i z marketingiem, i z obsługą kadrowo-księgową. Udało się pozyskać takie osoby, które wcześniej funkcjonowały w urzędach skarbowych, funduszach europejskich, w urzędach pracy.

Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy:

 

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content