Młodzi lubuscy sportowcy dotarli do Domu Polskiego w Paryżu. I trafili doskonale, bo prawdopodobnie w sobotę spotkają się z Igą Świątek, która w stolicy Francji wywalczyła czwarty medal olimpijski dla naszego kraju.
Nasi młodzi sportowcy zameldowali się w Domu Polskim w piątkowy (2 sierpnia) poranek. W dniu, w którym Paryż opuszczała lubuska misja gospodarcza. Spotkanie obu grup było obowiązkowym punktem programu.
Pol-ska! 👏👏👏 Pol-ska! 👏👏👏 Pol-ska! 👏👏👏
Marszałek Marcin Jabłoński, witając sportowców, wyjaśnił, na czym polegała misja gospodarcza. Podkreślił, że nasz region – jako jedyny w kraju – jest partnerem Domu Polskiego i Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Zachęcał do spróbowania przepysznych lubuskich produktów, które tu się serwuje i które cieszą się olbrzymią popularnością.
– Życzę wam, żebyście byli uczestnikami olimpiady. Liczymy na to, że jako młodzi sportowcy poczujecie tę atmosferę i zobaczycie, jakie to jest ważne, żeby dawać z siebie wszystko i osiągać najwyższe szczyty. Życzę wam, żeby ten pobyt w Paryżu był dla was pełen wspaniałych przeżyć. Liczę, że jak wrócicie do Polski, do województwa lubuskiego, to będziecie opowiadać swoim koleżankom i kolegom, gdzie byliście, co widzieliście i jakie wrażenie to na was wywarło – dodał marszałek Jabłoński.
Wspólne zdjęcie przed Domem Polskim w Paryżu
– Zdaję sobie sprawę z tego, ile młodzieży polskiej chciałoby być na waszym miejscu. Jest to wyróżnienie, że zostaliście tutaj zaproszeni. Głęboko wierzę w to, że większość z was w podzięce za to zaproszenie spowoduje, że za cztery, najpóźniej osiem lat będziecie olimpijczykami – zaznaczył senator Władysław Komarnicki.
– Jako przedstawiciel dorosłych Lubuszan chciałbym was zachęcić do tego, abyście godnie reprezentowali województwo lubuskie i oczywiście Polskę. Kiedy tutaj będziecie i jak będą tu sportowcy, to chciałbym, żebyście kibicowali tak, jak my na meczu siatkarzy Polska – Brazylia – zaproponował wicemarszałek Grzegorz Potęga. – Jak to się robi? Jako dorośli już pokazujemy: Pol-ska! 👏👏👏 Pol-ska! 👏👏👏 Pol-ska! 👏👏👏
Młodzież natychmiast podjęła rękawicę i pokazała, że też nie zamierza oszczędzać gardeł, wspierając Biało-Czerwonych. Dom Polski przez moment trząsł się w posadach od skandowania: Pol-ska! Pol-ska! Pol-ska!
Trzymamy kciuki za wszystkich Polaków
– Na pewno jest fajnie, są nowe przeżycia. Parę dni przed nami, wierzę, że obejrzymy jakieś igrzyska. Zapowiada się fajna zabawa – usłyszeliśmy od Dawida Kujawy z Lubusza Słubice, srebrnego medalisty mistrzostw Polski młodzików w rzucie dyskiem i drugiego zawodnika ogólnopolskiego finału programu „Lekkoatletyka dla każdego” w pchnięciu kulą.
– Jest bardzo fajnie. Nigdy nie byłam w Paryżu, na olimpiadzie też. Jest po prostu super! Chciałabym wejść na stadion i zobaczyć na przykład lekką atletykę, tenis – nie ukrywa tenisistka Anita Cytrycka z ZKT Zielona Góra, brązowa medalistka mistrzostw Polski do lat 14 w singlu i deblu.
Na pierwszym planie lekkoatleta Dawid Kujawa, za nim tenisistka Anita Cytrycka
Za kogo trzyma kciuki Dawid Kujawa? – Za wszystkich Polaków. Za młociarzy. Największe szanse na medal w lekkiej atletyce mamy chyba w biegach – ocenia.
Z kolei Anita Cytrycka kibicuje… – Idze Świątek, Natalii Kaczmarek, Anicie Włodarczyk, Pawłowi Fajdkowi – wylicza. I uważa, że dziesięć polskich medali w Paryżu „to będzie naprawdę super”.
Widać, że w piątek, mimo zmęczenia podróżą, lubuscy sportowcy kibicowali uczciwie, bo Iga Świątek wywalczyła olimpijski brąz, a Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki awansowali do finału rzutu młotem. To oznacza, że prawdopodobnie w sobotę (3 sierpnia) nasza młodzież będzie miała okazję spotkać wybitną tenisistkę w Domu Polskim.
Życzymy niezapomnianych wrażeń!
Fotogaleria ze spotkania uczestników lubuskiej misji gospodarczej z młodymi lubuskimi sportowcami
