Tramwaje w Gorzowie Wlkp. świętują swoje 125 – lecie. Z tej okazji w mieście co miesiąc odbywały się cyklicznie różne wydarzenia. W Lubuskim Centrum Informacyjnym gościmy Romana Maksymiaka, prezesa MZK w Gorzowie Wlkp. W programie nie tylko o okrągłej rocznicy, ale także o rewolucji transportowej w mieście, która dokonuje się odkąd Gorzów Wlkp. czerpie z unijnych środków oraz o planach zakupowych dotyczących nowoczesnego taboru w mieście.
MZK na zakup 14 nowych tramwajów od Pesy wydało 115 mln 215 tys. zł (brutto). 75 proc. tej kwoty to dofinansowanie unijne, natomiast 25 proc. to wkład własny spółki. Jeden tramwaj tego typu kosztuje około 6 mln zł.
W ramach projektu modernizacji systemu komunikacji publicznej w Gorzowie zostało wyremontowanych i wykonanych od podstaw łącznie prawie 10 km linii tramwajowych. Wraz z nimi zmodernizowanych zostało kilka ulic. Wdrożony został system dynamicznej informacji pasażerskiej i zainstalowany nowy monitoring.
Projekt zasadniczy rozpoczął się od przebudowy ul. Kostrzyńskiej, tę inwestycję udało się wykonać dzięki środkom z programu regionalnego w poprzedniej perspektywie finansowej. Na ulicy Dworcowej ma jeszcze powstać węzeł przesiadkowy. Zmodernizowano także m.in. torowisko wzdłuż ulicy Walczaka.
Większość autobusów w Gorzowie Wlkp. to pojazdy hybrydowe i elektryczne. W planach są kolejne inwestycje.
Roman Maksymiak, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Gorzowie Wlkp. – My już w najbliższym czasie spełnimy wymogi dotyczące elektromobilności, czyli 30- procentowego udziału autobusów zeroemisyjnych w publicznym transporcie. Do tego zachęca też Unia Europejska, za zakup takiego pojazdu otrzymujemy sto procent zwrotu środków – podkreśla prezes. – W kolejnym rozdaniu planujemy ubiegać się o pojazdy napędzane wodorem, w tym kierunku zmierza też świat, a my chcemy być na bieżąco z tymi trendami.
