Są oferty pracy dla tych, którzy marzą o pracy w mundurówce. Pracowników szuka nie tylko policja, ale także straż graniczna.
Rekrutacja cały rok
Nie sposób nie zauważyć w przestrzeni publicznej plakatów o rekrutacji do szeregów policji. Jak mówi podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Zielonej Górze: – Nie mamy w tej chwili żadnych problemów kadrowych. Rekrutacja trwa cały rok.
KMP chce pozyskiwać kandydatów, ale nie ze względu na braki. Jak w każdej firmie, sytuacja kadrowa jest tu dynamiczna. Jednak główną rolę gra długość procesu rekrutacji. Policja ogłasza się i przypomina o sobie jako atrakcyjnej ścieżce zawodowej przez cały rok. Jest tak ze względu na to, że oprócz wszystkich etapów rekrutacji, przed kandydatem jest jeszcze pobyt w szkole, formalności i oczywiście okres adaptacji. A to wymaga czasu. – Teoretycznie, mamy policjanta, ale on do służby na rzecz KMP w Zielonej Górze przychodzi dopiero po kilku miesiącach od przyjęcia – mówi rzeczniczka.
Jak wspomina podinspektorka, kiedyś na jedno miejsce było 10 kandydatów. Teraz są i miejsca, i chętni. A mniejsza liczba kandydatów niż lata temu, czy informacje o brakach kadrowych, mogą po prostu wiązać się chociażby z niżem demograficznym, ale także konkurencją na rynku pracy.
To nie jest praca dla wszystkich
Samo określenie „służba” wskazuje na oddanie i poświęcenie. Akt złożenia przysięgi dodatkowo podkreśla, że profesja ma charakter służebny wobec społeczeństwa. Co więcej, policjanci często narażają swoje życie i zdrowie, wykonując obowiązki. To, że mówimy „służba”, oddaje szacunek dla tego poświęcenia i odpowiedzialności, które na siebie przyjmują.
Jeden z kandydatów, swoją decyzję o wstąpieniu w szeregi „niebieskich” opisuje właśnie jako chęć niesienia pomocy w swojej miejscowości, w swoim kraju. Mówi nam anonimowo: – Chciałem, żeby moje miasto było bezpieczniejsze. Od pewnej kandydatki usłyszałam, że zawsze chciała pracować w mundurach i, że jest to spełnieniem marzeń. Tak więc, oprócz innych wymagań, to „dlaczego” też jest ważne.
Stres, ale i satysfakcja
Jak mówi rzeczniczka zielonogórskiej KMP, trzeba być osobą wyjątkową, by wejść do formacji: – Jest to praca, w której na pewno nie będziemy się nudzić; jest stresująca, ale i satysfakcjonująca, zwłaszcza gdy możemy komuś pomóc i zdecydowanie nie ma w niej rutyny. Generalnie służba w policji to nie jest praca dla wszystkich. Trzeba być osobą odporną psychicznie. Szukamy osób, które w trudnych momentach, w trudnych sytuacjach będą potrafiły sobie poradzić.
Wymagane są również umiejętność podporządkowania się strukturze policji i dyscyplinie służbowej, czysta kartoteka (policjant nie może być osobą karaną) oraz brak poważniejszych problemów zdrowotnych. Do tego oczywiście dochodzi dobra sprawność fizyczna.
Natomiast, na przeszkodzie nie stoi już wiek. – Zdarzają się kandydaci po czterdziestce, którzy są bardzo sprawni fizycznie, czasami sprawniejsi od tych młodych i świetnie sobie radzą w pozostałych etapach rekrutacji.
Praca w niebieskim mundurze – po kolei
Ci, którzy zdecydują się startować do niebieskiego munduru, zaczynają oczywiście od złożenia dokumentów w KMP w Zielonej Górze lub KWP w Gorzowie Wlkp. Potem będą testy: fizyczny, wiedzy i psychologiczny, rozmowa kwalifikacyjna, komisja lekarska, półroczna szkoła policyjna, adaptacja zawodowa, a na koniec – pierwsze trzy lata tzw. okresu służby przygotowawczej. Choć oficjalnie policjantem zostaje się z chwilą przyjęcia do służby (czyli jeszcze przed szkołą).
Wprawdzie cały proces może się wydawać przytłaczający, oferta policji jest bardzo atrakcyjna, zwłaszcza dla młodych. Stabilne i stałe zatrudnienie, dobre wynagrodzenie plus różnorakie dodatki, prawa emerytalne po 25 latach służby.
Policjant w służbie otrzymuje pensję „z góry” za przepracowany miesiąc. Pieniądze wpływają na konto pierwszego dnia każdego miesiąca, ponadto dodatek do umundurowania, mieszkaniowy lub za remont, dofinansowanie umundurowania oraz wczasów, „13”-tkę. Kobiety policjantki mogą spokojnie pójść na urlop macierzyński, po którym zawsze mają gdzie wracać, bo praca czeka. Myślę, że ogromnie ważne jest to, o czym nie myślimy w młodym wieku, bo wydaje nam się to odległe – prawa emerytalne po 25-latach służby.
Sprawność się liczy, ale determinacja bardziej
Osiem różnych przeszkód, mniej niż minuta i 41 sekund na przebiegnięcie toru egzaminacyjnego. Wszystko tak samo niezależnie od wieku, postury czy płci. Co środę na hali przy ul. Urszuli w Zielonej Górze, kandydaci próbowali swoich sił na torze ćwiczebnym. Zawsze są tam policyjni instruktorzy, którzy pomogą i podpowiedzą jak osiągnąć wymagany czas. Przyjść może każdy.
Podinspektor Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Zielonej Górze, mówi: – Zachęcam zwłaszcza absolwentów szkół średnich, aby przy planowaniu swojej przyszłości rozważyli ścieżkę kariery w Policji. To oczywiste, że starsi policjanci odchodzą, a na ich miejsca przyjdą nowi, bo jest to naturalna rotacja kadr. Chociaż w naszej jednostce jest wielu policjantów, którzy mogliby odejść na emeryturę, to jednak chcą jeszcze popracować. W tej chwili mamy bardzo młody zespół, mamy młodych naczelników, młodych komendantów i bardzo dużo młodych policjantów, którzy cały czas się szkolą i nabierają praktyki u boku, starszych bardziej doświadczonych koleżanek i kolegów.
Rekrutuje również Straż Graniczna
– Straż Graniczna prowadzi nieustanną rekrutację do naszego oddziału – mówiła w rozmowie z LCI Monika Musielak, komendantka Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. Nasz oddział operuje na dwóch granicach: polsko-niemieckiej i polsko-czeskiej, na terenie trzech województw.
– Położenie na granicy wewnętrznej Unii Europejskiej sprawia, że spektrum zadań, które realizujemy, jest naprawdę szerokie. Pozyskanie kandydatów do służby sprawi, że skuteczność naszych działań będzie jeszcze większa – dodała komendantka.
Praca w zielonym mundurze
Aktualnie nadodrzańscy „zieloni” mają około 340 wakatów. Rekrutacja jest dwuetapowa i bardzo podobna do tej w policji. Aby wstąpić w szeregi, wystarczy mieć polskie obywatelstwo, minimum średnie wykształcenie i nie być karanym. Wiek czy brak doświadczenia zawodowego kandydata nie mają już znaczenia. Kandydat składa podanie, dostarcza wymagane dokumenty, przechodzi testy psychologiczne, fizyczne oraz z wiedzy ogólnej. Ciekawą różnicą między „niebieskimi” a „zielonymi” jest badanie prawdomówności na tzw. wariografie. Kolejną różnicą są odmienne wymagania dla kobiet i mężczyzn na teście sprawnościowym.
Stabilnie, ale ciekawie
– Nasze stabilne zatrudnienie naprawdę daje wiele możliwości i satysfakcji – podkreśliła Pani Musielak. Zarobki zaczynają się od 5-6 tys. zł netto, a to tylko podstawa, do której dochodzą dodatki i możliwości rozwoju zawodowego. Istnieje także cały wachlarz specjalizacji, takich jak kontrola ruchu granicznego na lotniskach, wykrywanie przestępstw, zatrzymywanie podejrzanych, działania bojowe, praca minersko-pirotechniczna, służba przewodników psów czy identyfikowanie fałszerstw dokumentów.
