Kolejny zabytkowy kamienny drogowskaz wrócił na miejsce

Mieszkańcy Borowiny ustawiają kamienny drogowskaz. Fot. MZS
Stary drogowskaz został wydobyty ze stawu w Borowinie i ustawiony w zachodniej części wsi. Zabytek odkryła mieszkanka wsi, a nad jego powrotem na miejsce pracowali mieszkańcy miejscowości. W okolicy Szprotawy możemy znaleźć ponad 30 tych zabytków, a z pewnością kolejne czekają na odkrycie.

Granitowy artefakt przypomina kształtem menhir. Na jednej stronie wyryto na nim napis „nach Rückersdorf” oraz strzałkę, wskazując drogę do sąsiedniej wsi Siecieborzyce. Prawdopodobnie pochodzi z początku XIX wieku, podobnie jak większość znajdywanych w okolicy drogowskazów. Na terenie szprotawskiej gminy naliczono ich już ponad 30. Są wpisane do ewidencji zabytków i tworzą Szprotawski Park Kamiennych Drogowskazów. Jak dodaje Maciej Boryna z Muzeum Ziemi Szprotawskiej, z pewnością artefakt z Borowiny nie jest ostatni i wiele podobnych czeka na odkrycie.

Skarby z kamienia

Te znaki i drogowskazy to unikatowe zabytki sztuki drogowej. I zarazem dokument sieci drogowej okolicy. Zdecydowanie najważniejszy był trakt głogowski, przedłużony na zachód przez Żagań i na wschód łącząc okolicę z Wielkopolską. Większość z kamiennych drogowskazów pochodzi właśnie z tego czasu, chociaż trafiają się i starsze, to prawdziwe perełki. Niektóre z nich posiadają na rewersie wyrytą datę wykonania, tak, jak rok 1820 (Wiechlice), czy 1889 (Henryków)… Z reguły na nich wyryto informację o kierunku do jednej lub kilku, często odległych miejscowości oraz o granicy posiadłości. Inwentaryzacja tych obiektów ma sens. Na przykład wiosną 2007 skradziono dwa egzemplarze ze skrzyżowania w Wiechlicach, jednakże dzięki opublikowaniu zdjęć w regionalnej prasie zabytki udało się szybko odzyskać. Znajdowały się w pewnym ogrodzie…

Świadkowie historii

Najwięcej drogowskazów znajduje się w okolicy Wiechlic. Jak przed laty tłumaczył nam Maciej Boryna, wynikało to z pasji rodziny Neumannów. Ci właściciele Wiechlic i pobliskiego Henrykowa byli członkami śląskich stowarzyszeń historyczno-krajoznawczych, dużo podróżowali i chcieli przenieść w swoje strony dobre wzorce. Nie wiem, czy myśleli o ówczesnych turystach, ale stworzyli atrakcje dla obecnych. Podczas jednej, niezbyt długiej wycieczki, możemy znaleźć kilkanaście artefaktów. A na koniec trafić przed piękny pałac w Wiechlicach, gdzie stoi jeden z nich…

Drogowskaz do Siecieborzyc jest o tyle ciekawy, że wskazywana przez niego droga przecina dawną granicę księstw – głogowskiego i żagańskiego. Na śladzie granicy znajdziemy pozostałości słynnych i także zabytkowych Wałów Śląskich, a dokładnie umocnionego pasa granicznego. Jak pokazują mapy, kiedyś to była ważna droga, a obecnie jedynie śródpolny trakt. Stąd tego typu znaleziska mają znaczenie dla historii terenu, świadcząc o dawnej sieci drogowej.

Źródło: Muzeum Ziemi Szprotawskiej. Foto: MZS

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści