Jacek Wójcicki rozwiewa wątpliwości w sprawie poszerzenia granic miasta (ROZMOWA)

Jacek Wójcicki w gorzowskim studiu LCI.
Jacek Wójcicki w gorzowskim studiu LCI.
Gościem Lubuskiego Centrum Informacyjnego był Jacek Wójcicki. Z prezydentem Gorzowa Wlkp. rozmawialiśmy między innymi o ulokowaniu w mieście siedziby dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Z tym tematem była związana także nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gorzowa, która odbyła się 28 stycznia. W audycji także o powiększeniu miasta i na czym miałoby ono polegać oraz komentarz do odłączenia miasta od Związku Celowego Gmin MG-6.

LCI: Jak to się stało, że to w Gorzowie ostatecznie będzie stacjonować jednostka WOT? Pod uwagę było brane jeszcze Krosno Odrzańskie.

Jacek Wójcicki: Pracowaliśmy nad tym projektem dłuższy czas. Chcieliśmy mieć u siebie 15. Lubuską Brygadę Wojsk obrony Terytorialnej. Miasto przekaże 40h gruntów przy ulicy Mironickiej na budowę jednostki, siedziby dowództwa i ośrodka szkoleniowego, ale również budynek przy ulicy Pomorskiej. Miasto będzie inwestorem zastępczym budowy tych obiektów, a finanse popłyną z Ministerstwa Obrony Narodowej. Lokalizacji pod uwagę było wiele, ale istotne było jak samorząd nasz się zaangażował. My wzięliśmy odpowiedzialność za budowę i przekazaliśmy w ofercie teren. Myślę, że wartość naszego wkładu to około 60 mln zł i to chyba przeważyło. Gorzów był i szybszy i odważniejszy w tych decyzjach, to przełożyło się na skuteczność.

Trwa także dyskusja na temat poszerzenia granic miasta. Przewodniczący rady w gorzowskiej mediach powiedział, że należy rozpocząć ten proces. Jak?

Dyskusja nad tym tematem trwa. Analitycy pracujący nad strukturą funkcjonowania miasta i zagospodarowaniem przestrzennym widzą obszary, w których miasto mogłoby poszerzyć swoje granice. Za wcześnie jeszcze, by mówić w jakim zakresie. Musimy mieć gotowy pomysł, jak to zrobić i wówczas rozpoczniemy rozmowy z gminami.

Chodzi o tereny gmin? Czy bardziej inwestycyjne?

Nie ma możliwości, żebyśmy wchłonęli całe gminy. Nie chcemy mieć miasta o rozpiętości 80 km przypominającego wielkością Berlin. Jeżeli nie wchłoniemy całej gminy, to nie otrzymamy też bonusu finansowego zapisanego w ustawie. Myślimy raczej o poszczególnych terenach, które potrzebne są do rozwoju, o działkach i obszarach, nie o całych miejscowościach.

A darmowa komunikacja w mieście jest dla kogo, jaki trzeba spełnić warunek?

Będziemy pierwszym miastem wojewódzkim, który wprowadzi darmową komunikację. Zdecydowaliśmy się na ten krok od początku 2026 roku. Mówimy o tym już teraz, aby zachęcić ludzi, którzy przyjechali do Gorzowa, a nie zameldowali się i nie płacą u nas podatków do składania deklaracji podatkowych u nas. Komunikacja miejska kosztuje nas ponad 80 mln, z biletów otrzymujemy 11-13 mln i ta tendencja jest cały czas spadkowa. Ludzie wybierają samochody, gdy przejazdy będą darmowe. Jestem przekonany, że część ludzi przesiądzie się do tramwajów i autobusów. Miasto liczy na więcej podatników. Poza tym, nie chcemy wydawać pieniędzy na nowy system biletowania, który musielibyśmy wprowadzić.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści