Zielona Góra. Zadaszone boisko piłkarskie otwarte. To inwestycja za 9,5 mln zł (ZDJĘCIA)

Sześcioro dzieci na boisku
Otwarciu zadaszonego boiska w Zielonej Górze towarzyszył turniej młodych piłkarzy, w którym udział wzięły m.in. Stilon Gorzów (niebieskie stroje) i MLUKS Dwójka MOS Gubin
W piątek oficjalnie otwarte zostało zadaszone boisko piłkarskie w Zielonej Górze. Ma 115 metrów długości i 65 szerokości, a “balon”, pod którym się znajduje, jest wysoki na 19 metrów. Inwestycja kosztowała 9,5 mln zł i naprawdę robi wrażenie.

– Wiemy dobrze, że bez nowoczesnej infrastruktury sportowej jest wręcz niemożliwe, żeby uprawiać piłkę nożną. Cieszę się, że w tak pięknym mieście, jak Zielona Góra, powstał tak piękny obiekt – mówił Cezary Kulesza, prezes PZPN, który był jednym z gości zaproszonych na otwarcie boiska. – Przede wszystkim czekamy na jeszcze więcej. Jak wiemy, Zielona Góra zasługuje na jeszcze więcej ładniejszych obiektów sportowych.

Prezydent Janusz Kubicki zagaił tak: – Ja mam pytanie do wszystkich młodych, którzy dzisiaj są z nami. Do wszystkich piłkarzy. Podoba wam się obiekt?

– Taaak! – odpowiedziały dzieci biorące udział w piątkowym (7 października) turnieju.

– Co tak cicho? Głośniej! – nalegał prezydent Kubicki.

– Taaaaak! – odkrzyknęły dzieci grzecznie i wedle życzenia głośniej.

– Ja myślę, że to najlepiej posłuży za komentarz do dzisiejszego otwarcia – stwierdził prezydent Kubicki.

Boisko ze sztuczną nawierzchnią ma 115 metrów długości i 65 szerokości

Zaproszenie na uroczystość w Zielonej Górze dostał także minister sportu Kamil Bortniczuk, ale nie przyjechał. Przysłał za to list, w którym gratulował i zachęcał mieszkańców do korzystania z obiektu.

Obiekt ma służyć przede wszystkim młodym piłkarzom

Piłkarskie boisko ze sztuczną nawierzchnią znajduje się w kompleksie przy ul. Sulechowskiej. Ma 115 metrów długości i 65 szerokości (plus wybiegi). Zadaszenie, czyli dmuchany “balon”, jest wysoki na 19 metrów. Inwestycja kosztowała 9,5 mln zł, z czego około miliona trzeba było przeznaczyć na modernizację budynku z szatniami.

Jak powiedział nam Robert Jagiełowicz, dyrektor MOSiR w Zielonej Górze, obiekt ma służyć przede wszystkim młodym piłkarzom. W planach jest także pomysł wynajmowania boiska, głównie w późnych godzinach wieczornych. Ale to dopiero wstępne przymiarki, więc jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach.

Z ciekawostek – jednorazowe nadmuchanie “balonu” to koszt 7 tys. zł. Jest możliwość odkrycia boiska na przykład w okresie letnim. Gospodarz obiektu raczej jednak nie będzie z tego korzystał. Po pierwsze – w Zielonej Górze jest sporo boisk, na których można trenować i grać od wiosny do jesieni. Po drugie – odsłonięcie i ponowne zadaszenie to wydatek 150 tys. zł.

Ekipa MUKS 11 Girls Zielona Góra pod dowództwem trenera Dariusza Kurzawy dzielnie walczyła w zespołami chłopców

Otwarciu obiektu towarzyszył turniej młodych piłkarzy z udziałem ośmiu zespołów z całego regionu. Udział wzięły: Stilon Gorzów, Polonia Słubice, Promień Żary, MLUKS Dwójka MOS Gubin, MUKS 11 i MUKS 11 Girls Zielona Góra oraz dwie drużyny Akademii Piłkarskiej Macieja Murawskiego Zielona Góra.

Robert Skowron: To pierwszy krok. Teraz trzeba postawić drugi

– Jest to pierwszy tak znakomity obiekt. Mamy już jeden przykryty, mały w Gorzowie, ale ten spełnia wszystkie kryteria i wymogi, których my jako działacze piłkarscy oczekujemy – przyznał Robert Skowron, prezes LZPN. – I z tego się niezmiernie cieszę, bo jest to preludium i pierwszy krok, który postawiliśmy do profesjonalizacji piłki nożnej w Zielonej Górze. Wydaje mi się, że teraz trzeba postawić drugi krok i będzie to na pewno budowa stadionu piłkarskiego. Tylko dosyć dużo już o tym mówimy w Zielonej Górze i wokół tego tematu na razie się nic nie dzieje, więc mamy nadzieję dzisiaj z prezesem Cezarym Kuleszą, żeby te kropki nad “i” już coraz bardziej stawiać prezydentowi Januszowi Kubickiemu, żebyśmy tego już nie mielili.

Sędziami piątkowego turnieju byli piłkarze Lechii Zielona Góra. Od lewej: Kacper Lechowicz, Kacper Zając, Rafał Ostrowski i Przemysław Mycan

– Dzisiaj wiemy o tym, że w Gorzowie została już podpisana umowa na koncepcję przebudowy stadionu przy Olimpijskiej. Za pół roku koncepcja będzie gotowa – zauważył prezes Skowron. – My dzisiaj jesteśmy tutaj już krok z tyłu, aczkolwiek najwięcej o tym mówimy. I chciałbym, żeby te słowa, które tutaj w Zielonej Górze powiedzieliśmy, już zamieniły się w czyny i tego potrzebujemy. Bo przyjeżdża do nas Jagiellonia Białystok, święto w Zielonej Górze ogromne i nie jesteśmy do tego przygotowani, żeby tak znamienity klub przyjąć. Nie mamy obiektu. Myślę, że chętnych kibiców byłoby kilka tysięcy z całego regionu, gdybyśmy ten mecz mogli zagrać przy sztucznym świetle, o godzinie 18.00. Byłoby to naprawdę niezapomniane święto w Zielonej Górze.

Spotkanie, o którym wspomniał prezes Skowron – Lechia Zielona Góra kontra Jagiellonia Białystok w 1/16 finału Pucharu Polski – zostanie rozegrane 12 października (środa) o godz. 14.30. Więcej o tym wydarzeniu napiszemy już wkrótce.

Fotogaleria z turnieju na otwarcie zadaszonego boiska piłkarskiego w Zielonej Górze

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content