Etnograf Mirosław Pecuch: – Tak wiele tradycji przy wigilijnym stole, jak kultur w regionie. Jest jednak wspólny mianownik (WIDEO)

Kultury się przenikają, co ma swoje odzwierciedlenie w kuchni - mówi etnograf Mirosław Pecuch z Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp.
Lubuskie jest prawdziwym tyglem kulturowym. Mieszkańcy regionu, a właściwie nasi przodkowie, którzy zamieszkali te ziemie po wojnie, przyjechali z wielu stron. Jak wiele tych stron, tak wiele świątecznych obyczajów i potraw na wigilijnym stole.


Kultury się przenikają, co ma swoje odzwierciedlenie w kuchni. 12 potraw, postne jedzenie, dlaczego ryba, dlaczego mak, kiedy pojawiła się choinka? O tym w rozmowie z naszym gościem, etnografem Mirosławem Pecuchem z Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp.

-Wielkopolska, Kresy Wschodnie, Wileńszczyzna, romowie, grekokatolicy, prawosławni, katolicy. Jesteśmy różnorodnym miastem, różnorodnym regionem. Jest wiele różnic między tymi kulturami, jeśli chodzi o potrawy i zwyczaje podczas wigilii, jedno jednak zawsze je łączy. To rodzinna atmosfera, pamięć o tych, którzy odeszli, dbanie o najstarszych członków rodziny – mówi etnograf Mirosław Pecuch.

W rozmowie wiele o tym skąd wzięły się obyczaje świąteczne, co jest przekazywane z dziada pradziada, a co przyszło z innych kultur i zakorzeniło się u nas:

Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania rozmowy:

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści