Odra wygrywa z Odrą i wraca na fotel lidera! (ZDJĘCIA)

Siedmiu mężczyzn na boisku
Michał Konsewicz z Odry Bytom Odrzański wybija piłkę spod nóg Pawła Koseskiego z Odry Nietków
Po akcji Damiana Piotrowskiego i bramce samobójczej Odra Bytom Odrzański pokonała na wyjeździe Odrę Nietków. I przy okazji wróciła na fotel lidera piłkarskiej IV ligi, wykorzystując potknięcie Syreny Zbąszynek w Żaganiu.

Środowe (19 kwietnia) spotkanie w Nietkowie miało być hitem zaległej kolejki z 11-12 marca. Miejscowa Odra zajmowała trzecie miejsce w tabeli, a ta z Bytomia Odrzańskiego – drugie. Tymczasem był to mecz raczej dla koneserów.

Rajd Damiana Piotrowskiego, trochę szczęścia i gol na 0:1

W pierwszej połowie oba zespoły miały po jednej znakomitej okazji. Po stronie gospodarzy przed szansą stanął Dawid Leoszko, po stronie gości zaś Przemysław Siudak. Ale w obu przypadkach górą byli bramkarze, czyli Przemysław Krajewski i Karol Kubasiewicz.

Losy spotkania rozstrzygnęły się po przerwie, a konkretnie w 68 minucie. Prawą stroną boiska pognał Damian Piotrowski. Patryk Trzmiel spóźnił się ze wślizgiem, rywala nie powstrzymał także Sławomir Danyło. Piotrowski natomiast zagrał w pole karne, gdzie interweniował Kubasiewicz, piłka odbiła się od Pawła Koseskiego i wpadła do siatki.

Ekipa z Bytomia Odrzańskiego jako jedyna w IV lidze w tym sezonie jest niepokonana na wyjeździe. W Nietkowie sięgnęła po trzy niezwykle ważne punkty i wróciła na fotel lidera, wykorzystując potknięcie Syreny Zbąszynek, która niespodziewanie przegrała z Czarnymi w Żaganiu.

Buona sera” w wykonaniu Odry Bytom Odrzański

Wojciech Skarżyński: Ciężko przełknąć tę porażkę, bo na nią nie zasługiwaliśmy

– Myślę, że boisko w jakiejś mierze… OK, nie można na to zganiać, dla obydwu drużyn było takie samo, ale nie pozwoliło na inną grę – mówił Wojciech Skarżyński, trener Odry Nietków. – Mieliśmy swój plan. Chcieliśmy ten mecz zagrać mniej więcej tak, jak zagraliśmy. I naprawdę ciężko przełknąć tę porażkę, bo uważam, że na nią nie zasługiwaliśmy.

– W drugiej połowie mieliśmy dwie bardzo dobre sytuacje – dodał trener Skarżyński. – Ale trzeba oddać zespołowi z Bytomia, że to jest teraz lider, więc klasowy zespół i było ciężko.

Grzegorz Tychowski: Chciałem pogratulować drużynie konsekwencji

– Wiedzieliśmy, że to nie będzie mecz przyjemny i łatwy – przyznał Grzegorz Tychowski, trener Odry Bytom Odrzański. – Nietków jest mocnym zespołem, ma swoje ambicje, my też i wiedzieliśmy, że to nie będzie mecz do jednej bramki. Chciałem pogratulować drużynie konsekwencji. W końcu zagraliśmy na zero. Bardzo dobry mecz w defensywie, w ofensywie również. Chciałem podkreślić też rolę całego zespołu, przede wszystkim zmienników, którzy wchodzą na boisko i dają dużą jakość. I to jest bardzo istotne po raz kolejny.

– Wiedzieliśmy, że musimy przede wszystkim bardzo mocno zabezpieczyć środek pola, zebrać drugą piłkę i poszukać wolnych przestrzeni za linią obrony – tłumaczył trener Tychowski. – I przyszła sytuacja z Damianem Piotrowskim, który dobrze dograł, zdobyliśmy bramkę. Później tych sytuacji było dużo, dużo więcej. Przy lepszej skuteczności mogliśmy powyższyć wynik. Ale też trzeba powiedzieć dobre słowo o przeciwniku, bo uważam, że to był mecz na dobrym poziomie IV-ligowym.

Fotogaleria z meczu Odra Nietków – Odra Bytom Odrzański

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści