AZS AJP Gorzów przemeblowany i po losowaniu

Uśmiechnięta sportsmenka, leżąca na parkiecie
Stephanie Jones po roku wraca do Gorzowa. W sezonie 2022/2023 w barwach Ślęzy Wrocław miała średnie meczowe: 19,9 punktu i 9 zbiórek Fot. Azsajpgorzow.pl
Koszykarki AZS AJP Gorzów w środę poznały grupowych rywali w rozgrywkach EuroCup Women. Do sezonu 2023/2024 zespół trenera Dariusza Maciejewskiego przystąpi w mocno przemeblowanym składzie.

Spar Girona (Hiszpania), Piestanske Cajky (Słowacja) i T71 Diddeleng (Luksemburg) to rywale AZS AJP Gorzów w grupie B EuroCup Women. Losowanie odbyło się w środę (9 sierpnia) w Monachium. Przypomnijmy, że w minionym sezonie koszykarki trenera Dariusza Maciejewskiego doszły do 1/8 finału tych rozgrywek. Trudno będzie jednak powtórzyć ten sukces, a i skład zespołu zmienił się bardzo mocno. Nie ma już bowiem ani jednej zawodniczki z wyjściowej piątki, a także podstawowych zmienniczek z ubiegłego sezonu.

Obejrzyj wideo: zarząd województwa lubuskiego wsparł AZS AJP Gorzów kwotą 500 tys. zł

50 procent podwyżki nie wystarczyło

– Mieliśmy swój plan A, który zakładał zatrzymanie Allany Smith, Lindsay Allen i Chantel Horvat – tłumaczył trener Maciejewski w rozmowie opublikowanej na oficjalnej stronie internetowej klubu. – Od razu po zakończonym sezonie zawodniczkom tym zaproponowaliśmy 30 procent podwyżki. Kiedy okazało się to zbyt mało, postanowiliśmy dalej walczyć o nie, oferując im 50 procent. To też była zbyt mała kwota, by przebić bardzo atrakcyjną finansowo i turystycznie ofertę z Turcji. Liczyliśmy, że przy tak dużych podwyżkach nam się to uda, ale oferty klubu ze Stambułu nie udało nam się przebić.

Plan B zakładał zakontraktowanie koszykarek „sprawdzonych i utalentowanych”, ale z nieco niższej półki finansowej. Miała to być Australijka na poziomie reprezentacyjnym, bo dziewczyny z tego kraju świetnie sprawdzały się w AZS AJP, a także zawodniczka, która zna naszą ekstraklasę.

– Postawiliśmy na Chloe Bibby, silnego fizycznie gracza podkoszowego, który nie tylko będzie absorbował pole trzech sekund, ale także bardzo dobrze czuje się na dystansie i będzie mógł rozszerzyć naszą grę – przekonywał trener Maciejewski. – Postawiliśmy też na Stephanie Jones. To uznana marka w Polsce, jest bardzo wszechstronnym graczem, od kilku sezonów w czołówce klasyfikacji eval naszej ligi. Znamy się bardzo dobrze, bo już razem pracowaliśmy dwa sezony temu. Dla nas to duży atut.

Postawiliśmy na Węgierkę i Greczynkę

Zgodnie z nowymi przepisami AZS AJP w tym sezonie może zakontraktować maksymalnie już nie pięć, tylko cztery koszykarki zagraniczne, w tym najwyżej dwie spoza Europy. Kolejnym krokiem było więc znalezienie dwóch Europejek – młodych i utalentowanych, choć może jeszcze niezbyt znanych.

– Wybraliśmy Norę Wentzel i Elenę Tsineke, ponieważ obydwie obserwowaliśmy od pewnego czasu – wyjaśniał trener Maciejewski. – Nora to zawodniczka obwodowa, jedna z najzdolniejszych koszykarek rocznika 2001 w Europie. Reprezentantka coraz silniejszej reprezentacji Węgier. Dobrze wyszkolona technicznie i bardzo wszechstronna. Dobrze grająca 1 na 1 i z dobrym rzutem za trzy punkty. Elena to zawodniczka, która będzie odpowiadać za prowadzenie naszej gry, która ma już za sobą grę w seniorskiej kadrze Grecji na niedawno zakończonych mistrzostwach Europy. Ma za sobą kilka udanych sezonów na studiach w USA. Pokazała się tam z bardzo dobrej strony jako strzelec i podająca. Lubi szybką grę, więc będzie pasować do naszego stylu.

Z kolei na pozycji U-23 Wiktorię Keller zastąpi Aleksandra Pszczolarska, MVP poprzedniego sezonu w tej kategorii wiekowej. Dodajmy, że zgodnie z nowymi przepisami w zbliżających się rozgrywkach ekstraklasy przez cały mecz na parkiecie muszą przebywać przynajmniej dwie Polki.

Skład AZS AJP Gorzów na sezon 2023/2024
  • Chloe Bibby (Australia)
  • Anna Jakubiuk
  • Stephanie Jones (USA)
  • Wiktoria Kuczyńska
  • Gabriela Lebiecka
  • Karolina Matkowska
  • Julita Michniewicz
  • Aleksandra Pszczolarska
  • Ewelina Śmiałek
  • Elena Tsineke (Grecja)
  • Nora Wenzel (Węgry)

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content