Zmiany we władzach Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Pochodzący ze Słubic Tomasz Pisarek wygrał konkurs na stanowisko prezesa zarządu. W przeszłości pracował w słubickim magistracie, był także wicestarostą powiatu słubickiego. W 2018 roku ubiegał się o fotel burmistrza Słubic. W ostatnim czasie był zatrudniony w Lubuskim Centrum Pulmonologii w Torzymiu, gdzie pełnił funkcję dyrektora ds. administracyjno-gospodarczych i inwestycji. Z nowym prezesem strefy rozmawiamy o jej rozwoju i planach w związku ze zmianami ustawowymi planowanymi od 2026 roku.
Strefa oferuje wybór terenów w pełni przygotowanych do rozpoczęcia inwestycji. Daje ulgi i preferencje podatkowe, które są zagwarantowane prawnie przez polski rząd i parlament. Zwolnienia podatkowe w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej są największą dostępną ulgą finansową obowiązującą obecnie w Polsce. Teren działania strefy to nie tylko województwo lubuskie. Nowy prezes zarządu strefy nie kryje, że zależy mu na rozwoju, pozyskiwaniu nowych inwestorów, ale co za tym idzie także oferowanie nowych terenów inwestycyjnych. To z kolei oznacza konieczność lepszej współpracy z samorządami, co nie zawsze jest normą.
Tomasz Pisarek, prezes zarządu Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej podkreśla, że jego głównym zadaniem jest rozwój strefy. – Do tej pory, za poprzednich rządów było niestety tak, że jednych samorządowców traktowało się poważnie, jako partnerów do rozmowy, innych nie. Dla mnie partnerem będzie każdy włodarz, bez względu na barwy partyjne. Przygotowanie terenów inwestycyjnych świetnie wychodzi liderom takim, jak Kostrzyn, który nastawił się na produkcję i usługi, Słubice, które wiodą prym w logistyce, a także Gorzów Wlkp. z kompleksowo przygotowaną ofertą, czy Nowa Sól. Nie dla wszystkich miast, gmin i powiatów ważne jest uzbrajanie terenów, tymczasem od tego zależy ich rozwój gospodarczy. To nasz wspólny cel – podkreśla prezes Tomasz Pisarek.
Nowy prezes zarządu strefy jest po spotkaniu z dyrekcją Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, chodzi po pozyskiwanie kolejnych terenów pod przyszłych inwestorów. Spotkał się także z władzami powiatu sulęcińskiego w tej sprawie. Tomasz Pisarek liczy na to, że w najbliższych latach inwestycje przyspieszą dzięki pieniądzom Krajowego Planu Odbudowy.
Do pierwszych działań nowego prezesa strefy należało również spotkanie z wicemarszałkiem województwa lubuskiego Sebastianem Ciemnoczołowskim.
Szczególną uwagę podczas dyskusji poświęcono Portowi Lotniczemu Zielona Góra-Babimost, który ma ogromny potencjał we wspieraniu misji gospodarczej regionu. Jak zaznaczył prezes Tomasz Pisarek, lotnisko to nie tylko okno na świat dla naszych mieszkańców, ale również kluczowy element w strategii logistycznej dla firm działających w strefie ekonomicznej.
W 2024 roku strefowa spółka planuje wydanie 25 decyzji inwestycyjnych.
