Nadchodzi stabilizacja w lubuskiej Lewicy?

Tadeusz Jędrzejczak

Boguś Wontor powinien się włączyć i nam pomóc w zmianach w  lubuskiej Lewicy i pomóc nam w przyszłych wyborach, kandydując z naszych list, a nie chodzić po prawicowych mediach i opowiadać, jaki to jest ścigany. Bogusława Wontora nikt nie ściga! – mówił w dzisiejszej Rozmowie Dnia LCI Tadeusz Jędrzejczak, lider lubuskiej Nowej Lewicy.

Od kilku dobrych miesięcy w lubuskiej Nowej Lewicy trwa napięta sytuacja związana z wyborem nowych władz. Sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie – najpierw w specyficznych okolicznościach szefem został Bogusław Wontor, co zostało podważone przez centrale partii, więc teraz to Wontor jedną nogą jest poza macierzystą partią, a tymczasowym jej pełnomocnikiem został Tadeusz Jędrzejczak, który ma docelowo wespół z Anitą Kucharską-Dziedzic dzielić i rządzić na lubuskiej lewicy.

-Nie ma w [lubuskiej] lewicy wojny wewnętrznej. Ja jestem pełnomocnikiem zarządu krajowego, moja funkcja wynika z jednomyślnej uchwały kilkudziesięciu członków zarządu krajowego o rozwiązaniu struktur Nowej Lewicy w województwie lubuskim i powołanie nowej struktury. Moim zadaniem jest przeprowadzenie nowej procedury, która wynika ze statutu i powołanie oraz wybór nowych władz wojewódzkich Nowej Lewicy – dwóch współprzewodniczących, zarządu i rady wojewódzkiej. Tym się w tej chwili zajmuję – podkreślał Jędrzejczak w LCI.

Tadeusz Jędrzejczak analizował również, dlaczego obecne poparcie dla Lewicy w Polsce oscyluje wokół 6-7 proc.

-Będziemy mieli więcej. Dzięki naszym sensownym działaniom i światłemu przewodnictwu mamy świadomość, jak jesteśmy odbierani w różnych środowiskach. Kiedy będziemy w końcu mieli czas na zajmowanie się tym, do czego jesteśmy powołani, czyli zdobywaniem poparcia społecznego wśród mieszkańców naszego kraju, a nie problemami ambicji politycznych tych czy innych osób, to i nasze poparcie będzie rosło. Tym bardziej, że dzisiaj nie wie nikt, jak za kilka miesięcy będzie wyglądała nasza scena polityczna – podkreślał obecny pełnomocnik Nowej Lewicy w lubuskiem.

Całość rozmowy:

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści