Magda Mikołajczyk: – Nie musimy wszystkiego dźwigać same.

Magda Mikołajczyk, autorka bloga "matkojedyna"
Gdy nasze sąsiadki z Ukrainy uciekają do Polski przed koszmarem wojny, można w ogóle myśleć o tym, że teraz jest dobry czas dla kobiet? O tym, że wystarczy czasem zacząć od zaopiekowania się sobą rozmawialiśmy z okazji Międzynarodowego Dnia Praw Kobiet z Magdą Mikołajczyk – autorką popularnego bloga „matko jedyna”. 

Artystka kabaretowa, stand-uperka, konferansjerka, mama dwóch córek; „kobieta siejąca dobro nie tylko we własnym życiu, ale też w internetach” jak określają ją inni, a tych innych, czyli odbiorców jej działań, jest bardzo dużo, bo na samym tylko profilu na facebooku blog „matko jedyna” Magdy Mikołajczyk obserwuje ponad 116 tys. osób. Blog bardzo osobisty, nazywany najbardziej emocjonalnym miejscem w sieci, gdzie autorka codziennie pisze o swoich przeżyciach i spostrzeżeniach, sprawach ważnych i najważniejszych przez pryzmat codzienności i własnych emocji. W tym roku każdy z postów opatrzony jest hasztagiem „bez presji”, a pod niemal każdym wpisem można przeczytać słowa podziękowania i ulgi od odbiorczyń i odbiorców, którzy utożsamiają się z sytuacjami i odczuciami opisywanymi przez autorkę.

Siła jest kobietą?

W tym trudnym czasie, gdy kobiety z Ukrainy pakują dosłownie w jedną torbę cały dobytek, by z uciekać, najczęściej w dziećmi, z ogarniętego wojną kraju, ciężko świętować Dzień Kobiet, czyli Międzynarodowy Dzień Kobiet. To i tak dobrze, zauważa Magda Mikołajczyk, że zamiast tradycyjnego kwiatka, bombonierki czy rajstop, zaczęto mówić o prawach kobiet. Ile my, kobiety, jesteśmy tak naprawdę w stanie znieść?

– Są takie piękne powiedzenia: kto, jak nie my, możemy znieść tyle, ile nam dano… które mogą być szkodliwe, to stereotypy świadczące o tym, że nie możemy sobie pozwolić na nie dźwiganie pewnych  tematów – mówiła Magda Mikołajczyk w wywiadzie dla Lubuskiego Centrum Informacyjnego. – Jak ja sobie pomyślę, że miałbym być osobą uchodźczą, w innym kraju, z dzieckiem śpiącą na łóżku polowym w hali gimnastycznej albo jakiejkolwiek innej, to ostatnie o czym miałabym myśleć to o tym, że jestem silna, że dam radę. Mam prawo prosić o pomoc, otrzymać pomoc i mieć świadomość, że nie muszę wszystkiego dźwigać sama – podkreślała autorka bloga.

#bez presji

– Same sobie nakładamy na głowę taką presję, takie ciśnienie, żeby wszystko było idealnie, perfekcyjnie… a prawda jest taka, że nie jesteśmy w stanie wszystkiego zrobić dobrze. Nie jesteśmy w stanie pogodzić wszystkich ról, że było idealnie wykonane, natomiast i presja społeczna, i my same! – lubimy sobie narzucać takie właśnie ciśnienie, że MUSI być zrobione, dom MUSI błyszczeć, obiad MUSI być z trzech dań,  deserem, praca MUSI być wykonana najlepiej, i dzieci dobrze wychowane i nauczone na sprawdzian, i jeszcze włosy umyte i makijaż zrobione, i jeszcze samopoczucie ma być dobre. No kiedy? Kiedy to robić? – pytała z uśmiechem Magda Mikołajczyk. – Te wszystkie hasztagi, które wymyślam – wymyślam je z reguły dla siebie, a potem się okazuje, że ludzie (w większości kobiety są odbiorczyniami mojego pisania) myślą podobnie. Żeby zdjąć trochę z głowy, że NIE MUSI być wszystko zrobione. To też nie chodzi o to, żeby odpuszczać sobie całe życie, bo mam luz.. ale żeby znaleźć równowagę, takie wyważenie, i być uważnym na siebie w tym wszystkim. Jeżeli jest obiad ugotowany, chata wysprzątana, dzieci nauczone, to kto jest niezadbany? No ja!

Zacznij od siebie

Autorka bloga „matko jedyna” podkreślała w rozmowie, jak ważne jest zaopiekowanie się i zatroszczenie się przede wszystkim o samego siebie – zgodnie z hasłem, które często słyszy się np. na pokładzie samolotu: aby pomóc innym, najpierw zadbaj o siebie. Kobiety często o tym zapominają, biorąc na siebie górę obowiązków, z których przecież MUSZĄ się wywiązać.

– To samo tyczy się sytuacji uchodźczej w Polsce – mówiła Magda Mikołajczyk – rzucamy się na pomoc i to jest wspaniałe, że mamy tyle siły, że mamy w sobie takie pokłady empatii, ogromne pokłady empatii, i chęci pomocy.  Ja jestem oszołomiona tym, co się dzieje, z pomocą, ale jest też tak, że nie wszyscy dają radę cały czas. Trzeba się wymieniać, musi być rotacja w ludziach, nie jesteśmy w stanie do tego, co mamy codziennie w życiu, dołożyć sobie jeszcze. Jeśli mam siłę, to pomagam, ale nie pomogę nikomu, jeśli nie ma z czego wziąć – z siebie.

Każdy dzień jest tak naprawdę Dniem Kobiet – może być dniem Praw Kobiet. O odwagę i solidarność w tym trudnym czasie apeluje także marszałek Elżbieta Anna Polak. Otwierając nasze serca i nierzadko domy dla szukających pomocy oraz schronienia, nie zapominajmy także o sobie: bądźmy dla siebie łagodne, dobre i wyrozumiał; otaczajmy siebie taką samą troską, jak opiekujemy się innymi. To właśnie jest ta równowaga, o której wspominała w wywiadzie Magda Mikołajczyk.

Fragment wpisu z bloga „matko jedyna” z 8 marca 2021 roku:

„to wy jesteście naprawdę silne, siostry. to wam daję dziś całe wiadro tulipanów. to wam jest pięknie w szmince i spódnicy. chciałabym was bardzo mocno przytulić do mojego matczynego brzucha. chciałabym was mocno ukochać. chciałabym zabrać całe zło, które was niesprawiedliwie spotyka /pamiętaj, każda siostro. / jesteś dość. właśnie taka”

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Praca w muzeum to frajda! (WIDEO)

Trudno wyobrazić sobie Muzeum Ziemi Lubuskiej bez osoby dyrektora Leszka Kani, który od 42 lat jest nieodłączną częścią tej instytucji, a od 2015 roku nią

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content