Czy Polska wyjdzie z grupy na MŚ w Katarze? Czy losowanie było dla nas korzystne? (SONDA)

Trzech cieszących się mężczyzn na boisku
Robert Lewandowski (na pierwszym planie) strzelił pierwszą bramkę dla Polski w barażu ze Szwecją Fot. Łączy nas piłka/PZPN

Argentyna, Meksyk i Arabia Saudyjska będą rywalami Polaków na piłkarskich mistrzostwach świata w Katarze. Czy to korzystne dla nas losowanie? Jakie mamy szanse na wyjście z takiej grupy? Zapytaliśmy trenerów lubuskich zespołów.

Na mundial w Katarze awansowaliśmy po wygranym 2:0 barażu ze Szwecją (wcześniej w swojej grupie eliminacyjnej zajęliśmy drugie miejsce – za Anglią). Owszem, mieliśmy sporo szczęścia, ale w sporcie trzeba je mieć.

Nie musieliśmy uczestniczyć w pierwszym etapie baraży, bo nasz rywal, czyli Rosja, wyeliminował się sam, rozpętując wojnę na Ukrainie. W drugim pokonaliśmy wspomnianych Szwedów.

Prowadzenie objęliśmy w 49 min po strzale Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego, który wywalczyliśmy dzięki doświadczeniu Grzegorza Krychowiaka. W 72 min Piotr Zieliński z zimną krwią wykorzystał błąd rywali i ustalił wynik spotkania.

Cieszmy się z tego, co jest

Po meczu bardzo dobre recenzje zebrał zwłaszcza Sebastian Szymański, na którego wcześniej nie stawiał trener Paulo Sousa. Coś ekstra od siebie dołożył Wojciech Szczęsny, któremu ostatnio nieczęsto zdarzały się bezbłędne występy. Selekcjoner Czesław Michniewicz, którego nominacja wzbudziła mnóstwo kontrowersji – triumfował. Według jednych został królem polowania, według innych niesłychanym farciarzem.

– Chciałoby się zwyciężać w dobrym stylu, jednak cieszmy się z tego, co jest! – skwitował Kamil Glik. I to było świetne podsumowanie, bo musimy mieć świadomość, że taka pierwsza połowa, jak w pojedynku ze Szwecją, na mistrzostwach świata nie ma prawa się powtórzyć.

Argentyna, Meksyk i Arabia Saudyjska

Na mundialu grupowymi rywalami Polaków będą: Argentyna, Meksyk i Arabia Saudyjska. Michniewicz przed losowaniem życzył sobie Argentyny, USA i Kamerunu, więc jednego przeciwnika nam wywróżył.

– To grupa zupełnie inna niż zazwyczaj. Osobiście bardzo się cieszę, że zagramy z rywalami z innych kontynentów. Jeśli chodzi o zespoły z Europy, mierzymy się z nimi na co dzień i bardzo dużo wiemy o sobie wzajemnie. Czasami taka wiedza wręcz paraliżuje. Tym razem skonfrontują się ze sobą drużyny o różnych stylach gry i musimy być do tego optymalnie przygotowani – podkreślił szkoleniowiec, cytowany przez oficjalny portal PZPN.

Pierwszym rywalem Polaków będzie Meksyk (22 listopada), później zagramy z Arabią Saudyjską (26 listopada), a na koniec fazy grupowej zmierzymy się z Argentyną (30 listopada). Skład wszystkich grup mundialu w Katarze znajdziesz TUTAJ.

Wyrównana, trudna, ciekawa, egzotyczna

Co sądzisz o grupie, do której trafiła Polska? Jakie mamy szanse na wyjście z takiej grupy? Te pytania zadaliśmy trenerom lubuskich zespołów.

Łukasz Czyżyk, trener Promienia Żary

Grupa wyrównana – oprócz Argentyny, która powinna górować nad pozostałymi zespołami. Meksyk i Arabia Saudyjska są do ogrania. Fajnie się ułożyło, że z Argentyną gramy ostatni mecz. Cel minimum to wyjście z grupy, ale nie pompowałbym balonika.

Maciej Górecki, trener Lechii II Zielona Góra

Na pewno trudna grupa. Argentyna to inny level, Meksyk – myślę, że jest w zasięgu, ale jeżeli nie wygramy z Arabią Saudyjską, to nie ma w ogóle o czym mówić. Walka o drugie miejsce powinna rozegrać się między nami a Meksykiem i myślę, że jest to do ugryzienia.

Tomasz Leszczyński, trener Syreny Zbąszynek

Ciekawa grupa, egzotyczna. Na pewno Argentyna to faworyt, Meksyk bardzo groźny. Musimy mocno poprawić grę naszej reprezentacji, bo w barażu ze Szwecją nie wyglądało to najlepiej. Ale wierzę w kadrę, wierzę w trenera Michniewicza, że znajdzie sposób.

 

Wojciech Skarżyński, trener Odry Nietków

Fajna, ciekawa grupa. Żaden europejski zespół nie będzie naszym rywalem. Nowość to na pewno Arabia Saudyjska. Myślę, że możemy awansować do dalszej fazy. Bardzo duży wpływ będzie miał pierwszy mecz – z Meksykiem. Jeżeli wygramy, to awansujemy.

Tomasz Trubiłowicz, trener Piasta Czerwieńsk

Jak to zawsze bywa, boisko zweryfikuje, czy to jest grupa śmierci, marzeń, czy łatwa. Zobaczymy po trzech meczach. Weszliśmy po barażach, na pewno nie jesteśmy faworytem mundialu, ale jedziemy walczyć i zaprezentować się z jak najlepszej strony.

 

Andrzej Wypych, trener Polonii Słubice

Myślę, że rywale są w naszym zasięgu. Jestem pełen optymizmu i liczę na to, że wyjdziemy z tej grupy i będziemy mogli dalej oglądać naszych piłkarzy w akcji. Uważam, że w ostatnim meczu – z Argentyną – będziemy już świętować awans.

 

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content