Piast Czerwieńsk remisuje z Czarnymi Browarem Witnica i żegna się z IV ligą (ZDJĘCIA)

Czterech mężczyzn na boisku
Po tym wślizgu Bartłomiej Hajdasz z Czarnych Browaru Witnica dotknie piłki ręką, a sędzia, po konsultacji z liniowym, zmieni swoją decyzję i podyktuje rzut karny dla Piasta Czerwieńsk
Sześć bramek padło w sobotnim meczu zespołów, które po sezonie spadną z piłkarskiej IV ligi. Piast Czerwieńsk zremisował u siebie z Czarnymi Browarem Witnica. Goście dwukrotnie musieli odrabiać straty.

Czarni Browar od jakiegoś czasu są już pogodzeni ze spadkiem do klasy okręgowej. Piast miał jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie, ale po sobotnim (4 czerwca) remisie stracił je bezpowrotnie.

Czarni Browar prowadzą, Piast odpowiada dwiema bramkami

Goście z Witnicy objęli prowadzenie w 11 minucie spotkania. Marcel Stieler pognał lewym skrzydłem, dograł w pole karne, gdzie na podanie czyhał już Jakub Dominiak i było 0:1. Gospodarze wyrównali 17 minut później, gdy na strzał zza szesnastki zdecydował się Piotr Piwowarski. Piłka odbiła się od lewego słupka, po czym ugrzęzła w siatce.

Do przerwy Piast wygrywał 2:1, zdobywając bramkę w 42 minucie. Interweniujący wślizgiem Bartłomiej Hajdasz dotknął piłki ręką, a arbiter odgwizdał rzut wolny tuż sprzed linii pola karnego. Po konsultacji z sędzią liniowym zmienił jednak decyzję, dyktując jedenastkę. Dawid Kaczor nie zmarnował tej okazji, myląc Daniela Latka.

Rzut karny dla Piasta Czerwieńsk. Strzela Dawid Kaczor
Czerwona kartka dla trenera. Czarni Browar wyrównują raz i drugi

Po przerwie na boisku było nie mniej ciekawie. W 55 minucie czerwoną kartką ukarany został Paweł Hojka, trener Czarnych Browaru, który po raz kolejny nie zgadzał się z decyzją arbitra. Sześć minut później przyjezdni wyrównali. Akcję rozpoczął i wykończył kapitan Artem Yakovenko, w kluczowym momencie wykorzystując niefrasobliwość miejscowych obrońców.

W 70 minucie gospodarze odzyskali prowadzenie po świetnym podaniu Przemysława Bitnera. Obrońca wypuścił w uliczkę Łukasza Hanca, ten w sytuacji sam na sam wymanewrował Latka i strzelił do pustej bramki. W 81 minucie goście ponownie wyrównali, tym razem po stałym fragmencie gry. Z rzutu wolnego dośrodkował Patryk Łuś, w polu karnym najwyżej wyskoczył Sebastian Godlewski i ładną główką pokonał Jacka Fleszara.

Artem Yakovenko strzela drugą bramkę dla Czarnych Browaru Witnica
Tomasz Trubiłowicz: Przeszliśmy obok meczu, jakbyśmy nie chcieli tego wygrać

Sobotni pojedynek był całkiem ładny dla oka, szybki, obfitujący w sytuacje bramkowe, ze sporą liczbą goli. Ale też przesądził o tym, że zespół z Czerwieńska żegna się z IV ligą.

– Tak, i to w taki smutny sposób – skomentował Tomasz Trubiłowicz, trener Piasta. – Popełniliśmy kupę błędów, zmiennicy nic nie wnieśli. No, może Hanc, bo strzelił bramkę… Ale dziś przeszliśmy obok meczu, jakbyśmy nie chcieli tego wygrać. Witnica popełniła bardzo dużo błędów, my zresztą też. Dla oka fajny mecz, ale z perspektywy trenerskiej masa błędów, masa niewykorzystanych sytuacji, takich bardzo łatwych.

Po tym uderzeniu Piotra Piwowarskiego padnie pierwsza bramka dla Piasta Czerwieńsk

Z czego to mogło wynikać? – Nie wiem… Dekoncentracja? Ciężko mi powiedzieć… Może w głowach już siedzi to, że spadliśmy i brakuje koncentracji, woli walki – stwierdził trener Trubiłowicz.

Paweł Hojka: Nie chcemy zbyt długo zagościć w okręgówce

Czarni Browar, choć pogodzeni ze spadkiem, tanio skóry nie sprzedali. – My nigdy nie sprzedajemy tanio skóry – podkreślił trener Hojka. – Mamy małą i wąską kadrę, ale jednak kadrę 14 czy 15 facetów, którzy nawet jeżeliby grali o skrzynkę piwa, to chcieliby mecz wygrać. Każdy sportowiec powinien się tym kierować i tak, my do końca będziemy walczyli w każdym meczu o zwycięstwo, bo to będzie też budowało nasze morale na przyszłość. Nie chcemy zbyt długo zagościć w okręgówce, więc pracę nad tym, żeby za dwa lata spotkać się w IV lidze, zaczynamy już teraz.

Czy po remisie w Czerwieńsku jest jakiś niedosyt? – Po praktycznie wszystkich meczach, od momentu, gdy objąłem tutaj stery jako trener, mam niedosyt. Co prawda w poprzednich meczach było on dużo większy niż dziś, bo dziś jednak udało się nam zdobyć punkt, mimo że w drugiej połowie musieliśmy gonić wynik. Uważam, że tych chłopców, a na pewno część z nich, stać na dużo więcej i to miejsce w tabeli… Nie chciałbym, żeby jeszcze kiedyś taka sytuacja w Witnicy się powtórzyła.

Sebastian Godlewski (biała koszulka) zdobywa trzecią bramkę dla Czarnych Browaru Witnica
Wyniki spotkań XXXII kolejki IV ligi
  • Spójnia Ośno Lubuskie – Piast Iłowa 2:2
  • Budowlani Murzynowo – Syrena Zbąszynek 1:3
  • Piast Czerwieńsk – Czarni Browar Witnica 3:3
  • Dąb Sława – Przybyszów – Meprozet Stare Kurowo 0:1
  • Celuloza Kostrzyn – Czarni Żagań 0:1
  • Ilanka Rzepin – Korona Kożuchów 4:2
  • Promień Żary – Polonia Słubice 1:2
  • Stilon Gorzów – Odra Nietków 3:1
  • Lechia II Zielona Góra – Pogoń Świebodzin 3:0 (relację, opinie zawodników, trenerów i galerię zdjęć z meczu znajdziesz TUTAJ)
Wyniki spotkań XXXII kolejki III ligi
  • Carina Gubin – Lechia Zielona Góra 1:0 (0:0)
  • Warta Gorzów – Pniówek Pawłowice 1:3 (0:2)
  • Karkonosze Jelenia Góra – Zagłębie II Lubin 1:3 (0:2)
  • Odra Wodzisław – Ślęza Wrocław 0:6 (0:3)
  • Polonia Bytom – Foto-Higiena Gać 9:0 (3:0)
  • Górnik II Zabrze – Rekord Bielsko-Biała 2:1 (1:1)
  • Miedź II Legnica – MKS Kluczbork 1:6 (0:4)
  • LKS Goczałkowice Zdrój – Gwarek Tarnowskie Góry 2:0 (1:0)
  • Pias Żmigród – Stal Brzeg 0:5 (0:3)

Fotorelacja z meczu Piast Czerwieńsk – Czarni Browar Witnica

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content