Marsz Równości z udziałem unijnej komisarz. Tęcza przed urzędem odsłonięta! (WIDEO, GALERIA)

Fot. Łukasz Wawer, LCI
Helena Dalli – unijna komisarz ds. równości, parlamentarzyści, samorządowcy i setki mieszkańców Zielonej Góry wzięło udział w V Marszu Równości, zorganizowanym przez Instytut Równości pod patronatem m.in. marszałek woj. lubuskiego Elżbiety Anny Polak. Kulminacyjnym punktem marszu było odsłonięcie tęczy na chodniku przez Urzędem Marszałkowskim.

Wśród gości imprezy, oprócz unijnej komisarz, byli m.in. posłanki Katarzyna Osos i Anita Kucharska Dziedzic oraz senator Wadim Tyszkiewicz. Samorząd województwa reprezentowali członek zarządu województwa Tadeusz Jędrzejczak oraz pełnomocniczka marszałek województwa ds. równości Magdalena Balak-Hryńkiewcz. Organizatorami marszu byli Agnieszka Chyrc i Kacper Kubiak z Instytutu Równości.

W przemówieniu przed otwarciem marszu Tadeusz Jędrzejczak odniósł się do święta, które przypada 4 czerwca – rocznicy pierwszych, częściowo wolnych wyborów w Polsce: – Dzisiaj, 4 czerwca 2022 roku, 33 lata po tym, kiedy Polacy obalili niedemokratyczny ustrój, nam, demokratom, i Wam, jako ludziom wolności i wolnych przekonań, brakuje tego, co jest najważniejsze w życiu – wolności i równouprawnienia. I dlatego demonstrujemy, żeby nasz głos był słyszany. I dlatego my, jako samorząd województwa, wspieramy tego typu działania, bo tym samorządem kierują ludzie postępu, ludzie otwarci, ludzie, którzy są zwolennikami wolności. Dlatego bardzo się cieszę, że po raz kolejny jesteśmy partnerami Marszu Równości w Zielonej Górze – powiedział Tadeusz Jędrzejczak. Dodał, że samorząd województwa oczekuje zmian w prawie, aby równość, wolność i demokracja były w Polsce pełne. – Domagamy się również tego, żeby prawo wynikające z Konstytucji i sama Konstytucja (która niedawno miała swoje 25. urodziny) była przestrzegana i żeby prawa wolnościowe, demokratyczne, prawo wolności wyznań były zagwarantowane i żeby żaden premier, minister czy prezydent tego prawa nam nie zmieniał – mówił członek zarządu województwa.

Na koniec swojego wystąpienia Tadeusz Jędrzejczak pozdrowił uczestników marszu w imieniu marszałek Elżbiety Anny Polak: – Przekazuję serdeczne pozdrowienia od pani marszałek. Po raz kolejny uczestniczę w Marszu Równości i robię to z wielką przyjemnością. Kochamy Was, bądźmy razem i walczmy o lepszą Polskę – Polskę równych szans i Polskę wolności – zakończył wypowiedź Tadeusz Jędrzejczak.

Helena Dalli, unijna komisarz ds. równości zapewniła, że prawa wszystkich ludzi, niezależnie od tego, skąd pochodzą i gdzie mieszkają, są dla Wspólnoty Europejskiej tak samo ważne. – Chcemy, aby Wasze prawa były uznane. Jesteśmy dumni z tego, że możemy dziś uczcić różnorodność. Jesteśmy także dumni z tego, że wyraźnie i głośno można mówić o tym, że w społeczeństwie nie ma miejsca na dyskryminację i nienawiść. Unia Europejska wypracowała pierwszą strategię na rzecz równości osób LGBTIQ. Teraz działamy na rzecz tego, by ta strategia znalazła odzwierciedlenie w prawie każdego państwa członkowskiego Unii Europejskiej – tak aby w każdym z nich zagwarantowane było wsparcie dla osób LGBTIQ w myśl prawa zapisanego na poziomie Unii Europejskiej. Nikt z nas nie wybiera tego, jakim się urodzi. I dlatego ci, którzy tworzą prawo, nie mogą dyskryminować nikogo. A wręcz przeciwnie – prawo powinno być stworzone w taki sposób, aby wspierać i pomagać każdej jednostce – powiedziała komisarz.

Helena Dalli wspomniała również o trudnej sytuacji społeczności LGBT w Ukrainie. – Słyszeliśmy, że nie jest ona łatwa. Słyszeliśmy, że niektórzy mają problemy z tym, żeby przedostać się przez granicę do Unii Europejskiej. Były przypadki, kiedy transkobiety nie mogły wjechać do Unii Europejskiej. Słyszeliśmy też o innych osobach transseksualnych, które straciły dostęp do potrzebnej im terapii hormonalnej. Zawsze jest tak, że podczas wojny cierpią ci, którzy są najbardziej narażeni. I dlatego w sposób szczególny pochylamy się nad nimi – nad osobami LGBTIQ. Myślimy także o innych ludziach. Chcemy jednak, by ci, którzy już mają trudniejszą sytuację, nie znaleźli się w sytuacji jeszcze trudniejszej i jeszcze gorszej przez tę wojnę. Dziękuję państwu serdecznie za gorące przywitanie. Maszerujmy wspólnie na rzecz osób LGBTIQ w Unii Europejskiej i w Ukrainie – dodała unijna komisarz.

W tym roku Marsz Równości był okazją do pokazania solidarności Lubuszan z walczącą Ukrainą oraz uchodźcami zza wschodniej granicy, którzy przebywają w naszym regionie. Było dużo ukraińskich akcentów, m.in. flagi, muzyka i narodowe potrawy naszych wschodnich sąsiadów.

– Właśnie minął setny dzień wojny w Ukrainie. Ten marsz jest nie tylko dla osób nieheteronormatywnych, ale również dla osób uchodźczych. Pamiętajmy o tym, żeby się wspierać, pamiętajmy też o osobach uchodźczych. Nie chodzi tylko o społeczność ukraińską, ale i o wszystkie osoby uchodźcze, które w tym momencie umierają w lesie. O tym zawsze będziemy mówić i zawsze będziemy wspierać takie osoby. Pamiętajmy o tym, że żadna osoba nie jest nielegalna – mówił Kacper Kubiak, prezes Insytutu Równości.

Ukraińską społeczność mieszkającą w Zielonej Górze reprezentowała na Marszu Równości Liubov Voichuk. Dziękowała za wsparcie, którego Lubuszanie udzielili Ukraińcom i podkreśliła, że wojna w jej ojczyźnie jest walką o wolność całej Europy: – Mieszkam w Zielonej Górze już siedem lat. Czuję się tu bardzo bezpiecznie. I myślę, że to właśnie jest nasz cel: żeby wszędzie – w Ukrainie, Polsce i na świecie – wszyscy czuli się bezpieczni. Dlatego dziękuję bardzo, że Instytut Równości pomaga Ukraińcom od samego początku. Teraz jest możliwość, by powiedzieć głośno, że my walczymy, wojna trwa, ale dziękujemy bardzo za wsparcie i wiemy na pewno, że wygramy. Wygramy wspólnie. To będzie walka o wolność dla całej Europy, o bezpieczeństwo i nasze wartości. Dziękuję, że jesteście tacy solidarni z Ukrainą. My to cenimy. Slava Ukraini! – powiedziała Liubov Voichuk.

Ważnym przystankiem na trasie marszu był skwer przed urzędem marszałkowskim przy ul. Podgórnej. Tutaj na wniosek Instytutu Równości, w ramach promocji europejskiej dyrektywy równego traktowania, przygotowana została specjalna instalacja. Jest to chodnik pomalowany w kolory tęczy. Uroczystego przecięcia wstęgi dokonał członek zarządu województwa lubuskiego, Tadeusz Jędrzejczak.

– Lubuskie dołączyło do Brukseli, Paryża, Amsterdamu, Chicago, Toronto, Dallas i Reykjaviku. Świadczy o tym nasza tęczowa instalacja, która na wniosek Instytut Równości, w ramach promocji europejskiej dyrektywy równego traktowania, została odsłonięta na skwerze przed urzędem marszałkowskim – podkreśla marszałek Elżbieta Anna Polak.

Prezes Instytutu Równości, Kacper Kubiak przypomniał, skąd wzięła się inicjatywa namalowania tęczy przed urzędem i komu jest poświęcony ten symbol: – Ten pomysł zrodził się w mojej głowie w grudniu, kiedy odwiedzałem Brukselę. Pomyślałem sobie, że można spróbować zrobić coś takiego w Polsce. I można to zrobić z pomocą samorządu, bo gdybym sam sobie cos takiego wymyślił, uzbierał pieniądze w internecie i zrobił taką tęczę, nie byłoby to takie wymowne. Bardzo się cieszę, że samorząd w tym partycypował, że potrafił to przyspieszyć, skrócić procedury, ponieważ czas nas gonił. Trwało to siedem miesięcy, ale się udało. Oficjalnie chciałbym zaanonsować, że ta tęcza będzie miała imię Katarzyny Bienias – „Buni”. Taka jest inicjatywa, żeby uczcić jej pamięć. Kilka lat temu, przed moim zaangażowaniem w tęczowe sprawy w Zielonej Górze, była osobą aktywistyczną, działała przede mną. Myślę, że jej obecność poprzez tę instalację będzie odczuwalna – powiedział Kacper Kubiak.

(Źródło: lubuskie.pl)

Zapraszamy do obejrzenia impresji filmowej i galerii zdjęć z imprezy. Fot. Łukasz Wawer, LCI

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content