Tłumy mieszkańców sołectw i gorzowian wzięły udział w XXV Lubuskim Święcie Chleba. Był tradycyjny orszak, uroczyste uhonorowanie autorów najpiękniejszych wieńców, mnóstwo stoisk i występy artystów. Gwiazdą wieczoru był Błażej Król. Znany w całej Polsce wokalista sceny alternatywnej jest mieszkańcem gminy. – Oby w dobie tych trudnych czasów, szalejącej inflacji, nigdy nie zabrakło wam chleba – mówił Wicemarszałek Województwa Lubuskiego Łukasz Porycki. Święto zostało objęte honorowym patronatem Marszałka Województwa Lubuskiego Elżbiety Anny Polak.
Łatwo nie jest
Ten rok nie jest łatwy dla rolników. – Ceny nawozów skoczyły o kilkaset procent, wysoka cena paliwa. Teraz mieliśmy do czynienia z suszą. W magazynach w Polsce zalega zboże odzyskane z terenów objętych wojną w Ukrainie, zalegają w magazynach. Wszystko to powoduje, że opłacalność rolnictwa spada. Jeśli chodzi o piekarzy – bo dziś im szczególnie Bogdaniec składa hołd – też mają pod górkę. Koszty produkcji pieczywa są na skraju opłacalności. Chodzi o energię. Słyszymy, jak w regionie padają rodzinne piekarnie – mówił wicemarszałek województwa lubuskiego Łukasz Porycki, dodając, że głosy niezadowolenia wśród rolników słychać na dożynkach w całym regionie.- Słowa uznania dla wójt gminy i wszystkich Państwa za organizację corocznego święta, które jest już lubuską tradycją – dziękował wicemarszałek.
– Za trud waszej pracy, za jej owoc w postaci chleba, wszystkim rolnikom i piekarzom dziś dziękujemy. Te piękne dożynkowe wieńce każdego z sołectw są symbolem pracy ludzkich rąk. W trudnych warunkach, w ciężkich czasach – mówiła podczas otwarcia święta wójt Bogdańca Krystyna Pławska.
Tradycji stało się zadość
Lubuskie Święto Chleba jest cykliczną imprezą organizowaną od 1995 r. Głównym jej bohaterem jest oczywiście chleb (kilkadziesiąt rodzajów), pieczony z mąki ciemnej, jasnej i mieszanej, z rodzynkami lub na liściu kapusty. Chleby, bułki i rogale w najbardziej fantazyjnych kształtach przypominają prawdziwe dzieła sztuki. Do konkursu wystawiane są także wyroby cukiernicze, oraz – od jakiegoś czasu – Smaki Regionów, czyli potrawy produkowane według własnych, skrzętnie gromadzonych przepisów. W bogdanieckim kościele odprawiana jest zawsze msza w intencji wszystkich wytwórców pieczywa. Później w kierunku miejsca święta rusza piekarski korowód. Imprezie towarzyszą kiermasze i występy. Tak było także w tym roku. Na scenie zagrał Lubuszanin, laureat nagród w Polsce i na świecie – Błażej Król, który był gwiazdą wieczoru.
Dobre wieści dla Muzeum
W Bogdańcu mieści się także zabytkowa Zagroda Młyńska, Filia Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie Wlkp. Jego renowacja została przerwana, będzie jednak wyłoniony nowy wykonawca. Zarząd Województwa Lubuskiego przeznaczył ponad dwa i pół miliona złotych, by zabytkowy dom młynarza otworzyć dla zwiedzających ponownie w przyszłym roku. Renowacja obiektu i unowocześnienie wnętrz wystawowych jest realizowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020. – Mam nadzieję, że za rok o tej porze Zagroda Młyńska będzie już otwarta. Musimy rozliczyć bowiem projekty do końca czerwca przyszłego roku – mówił wicemarszałek Łukasz Porycki.